Wideo
Pogoda
Quizy
Lech Wałęsa wybrał się do uzdrowiska "Solanki" w Inowrocławiu. Tam postanowił podreperować zdrowie, ale też wypocząć i z pewnością odciąć się od codziennych spraw. Wiadomo, że Wałęsa ma wiele na głowie: spotkania, wywiady, prowadzenie profili w mediach społecznościowych, a to pochłania czas i energię. Chwile odpoczynku są więc jak najbardziej wskazane. W inowrocławskim uzdrowisku były prezydent przejdzie szereg poprawiających kondycję zabiegów. Już ma za sobą krioterapię, czyli leczenie poprzez wykorzystanie reakcji obronnych organizmu na działanie bardzo niskich temperatur., a także chromoterapię (metoda uspokajająca i relaksująca), a także suchą kąpiel kwasowęglowa. Zdjęciami z zabiegów Wałęsa pochwalił się na Facebooku.
SPRAWDŹ: GORZKIE wyznanie Wałęsy: "Za chwilę przeniosę się do wieczności". Co się dzieje?!
W uzdrowisku dbają nie tylko o ciało Wałęsy, ale i jego zmysł smaku. Na śniadanie w uzdrowisku zaserwowany legendzie Solidarności same rarytasy. Stół został zastawiony iście po królewsku! Była zupa mleczna, talerz z rybami, warzywa, nadziewane papryki, sery, twarożki, było zdrowo i kolorowo. Nie zabrakło nawet truskawkowego koktajlu i innych pyszności.
CZYTAJ: Prezes WOPR surowo o Dudzie na skuterze: Mądrzy ludzie zakładają kask
