29 lat temu zmarł Freddie Mercury, charyzmatyczny piosenkarz legendarnej grupy Queen. Artysta przez ostatnie lata życia walczył z AIDS, ale ku rozpaczy fanów wieczorem 24 listopada zmarł w swoim domu w Londynie. Kilka dni później odbył się jego pogrzeb, w którym wzięła udział najbliższa rodzina muzyka oraz przyjaciele. Do dziś miejsce pochówku artysty pozostaje nieznana - wie o tym tylko najbliższa przyjaciółka Mercury'ego Mary Austin. Dziś, niemal trzy dekady po śmierci piosenkarza, wszyscy fani wspominają legendę.
O śmierci wokalisty Queen pamiętał również były mąż Marty Kaczyńskiej. - Najlepszy!!! - skomentował Dubieniecki na Twitterze, komentując wpis jednej z internautek.