W pierwszym wpisie Pawłowicz przyznała, że trzeba zaczekać do rana na wynik wyborów prezydenckich. W kolejnym wpisie napisała „SŁUCHAJCIE, Nie wszyscy potrafią przegrywać,niestety..... „. Co takiego była posłanka PiS miała na myśli?
Być może odniosła się do odrzuconego przez Rafała Trzaskowskiego zaproszenia do Pałacu Prezydenckiego. Andrzej Duda zaprosił swojego rywala i jego żonę Małgorzatę do siebie na godzinę 23. Chciał zakończyć z nim walkę o prezydenturę. Zapomniał jednak, że piłka nadal jest w grze. Duda ma zaledwie 0,8 proc. przewagi nad Trzaskowskim. Dopiero po zliczeniu wszystkich głosów przez PKW będzie jasne kto wygrał wybory. I tak też odpowiedział Dudzie Trzaskowski – spotka się z nim, kiedy będą znane wyniki.
Użytkownicy Twittera uznali, że Pawłowicz zbytnio pospieszyła się z krytykowaniem Rafała Trzaskowskiego za brak umiejętności przegrywania. Powód? IPSOS podkreśla, że wynik sondażu nie wskazał na zwycięzcę wyborów prezydenckich.