Minister zdrowia Adam Niedzielski stoi na czele walki z koronawirusem w Polsce. Szefem resportu zdrowia został po Łukaszu Szumowskim, który na początku pandemii wielu osobom jawił się jako bohater. Czy tak samo będzie z Niedzielskim? Minister w czasie poniedziałkowej konferencji poświęconej przedstawieniu strategii walki z koronawirusem mówił między innymi: - Prywatne lecznictwo musi się włączyć w walkę z koronawirusem, jest deklaracja współpracy; do środy wypracujemy listę szpitali prywatnych, które będą miały tzw. łóżka covidowe. Do środy mamy wspólnie wypracować listę szpitali prywatnych, które również będą obciążone obowiązkiem utworzenia tzw. łóżek covidowych - dodał. Przedstawił też, czego możemy się spodziewać. Najwyraźniej jego sposób działania został doceniony przez Hannę Lis, która często nie szczędzi władzy ostrych słów krytyki. Tym razem zobaczyła jednak coś ważnego: - Jedyny człowiek, który w tym, pożal się Boże, rządzie mówi sensownie. Nie „ściemnia”(stosując poetkę @AndrzejDuda), mówi wprost o spodziewanych 20k zakażeń, dziękuje lekarzom, zamiast na nich pluć. Współczuję @a_niedzielski przejęcia schedy po min. Szumowskim - napisała dziennikarka.
SPRAWDŹ: Wałęsa GROŹNIE o Braunie! "tylko pałą w łeb". Co się dzieje?! W sieci aż KIPI!