WYBORY PREZYDENCKIE

i

Autor: Piotr Grzybowski DUDA

Zbierał podpisy pod listą poparcia dla Andrzeja Dudy. Został pobity

2020-02-25 12:47

Do wyborów prezydenckich zostało niecałe 11 tygodni. Aby wziąć w nich udział kandydaci i ich sztaby wyborcze muszą zebrać minimum 100 tys. podpisów poparcia pod listą. Osoby zbierające podpisy nie raz usłyszą nieprzyjemne epitety lub wyzwiska pod swoim adresem. Czasami dochodzi do niebezpiecznych incydentów, tak jak to miało miejsce w weekend w Miastku. Jeden z sympatyków prezydenta Andrzeja Dudy został pobity za swoje zaangażowanie polityczne.

Niebezpieczny incydent przedwyborczy miał miejsce w Miastku. W sobotę późnym popołudnie starszy mieszkaniec tego miasta zbierał właśnie podpisy pod listą poparcia dla Andrzeja Dudy. Jak informuje Dziennik Bałtycki 60-latek zadzwonił domofonem do jednego z lokali w budynku wielorodzinnym. To nie spodobało się jednemu z mieszkańców, który pojawił się w drzwiach wejściowych i mu naubliżał. Następnie wyrwał zwolennikowi prezydenta teczkę z dokumentami i użył wobec niego siły fizycznej. - Pokrzywdzony od razu powiadomił policję. Mundurowi odzyskali teczkę z dokumentami, w której faktycznie były listy poparcia, a na nich pięć podpisów – czytamy w dzienniku. - Prowadzimy postępowanie pod kątem naruszenia nietykalności cielesnej oraz zabranie i ukrycie dokumentów przez osobę do tego nieupoważnionej – mówi rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński. To nie jedyny akt agresji jaki spotkał osoby zbierające podpisy pod listami poparcia dla polityków. W niedzielę w Poznaniu chuligani napadli na dwóch przedstawicieli Konfederacji, którzy zbierali podpisy pod kandydaturą Krzysztofa Bosaka. Sprawcy zaatakowali jednego z uczestników gazem pieprzowym, drugi został uderzony w głowę. Sprawa została zgłoszona na Komisariacie Policji Poznań Stare Miasto.

ZOBACZ: NAPAD na polityków w centrum Poznania! W ruch poszły pięści i gaz pieprzowy!

Sedno Sprawy - Krzysztof Łapiński