Arcybiskup Józef Michalik, wypowiadając się dla "Rzeczpospolitej", chciał skomentować zamieszanie, jakie wywołały jego ostatnie słowa na temat pedofilii.
- Próbuje mi się zadać śmierć moralną. Śmierć medialną. Chodzi o podważenie autorytetu - mówi abp Michalik.
Zobacz: Arcybiskup Michalik: To szkoła uczy dzieci seksu!
W wywiadzie abp Michalik deklaruje chęć spotkania z ofiarami księży pedofilów. Twierdzi, że nie obawia się rozmowy z papieżem Franciszkiem na temat pedofilii w polskim kościele.
- Trzeba pomagać ratować zdrowe myślenie - mówi.
Przeczytaj też: GROMY NA MICHALIKA: Arcybiskupie przestań kompromitować polski Kościół!
A zaczęło się od...
Arcybiskupa Józefa Michalika cała Polska poznała 8 października, po jego kontrowersyjnej wypowiedzi na temat pedofilii w Kościele. Duchowny wypowiedział się wtedy o sytuacji, kiedy rodzice dziecka się rozowodzą i co wtedy takie dziecko czuje:
- Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - stwierdził wtedy abp Michalik. Potem tłumaczył, że jego wypowiedź była przejęzyczeniem.