Teraz ma 54 lata i najbliższe 25 znów spędzi w więzieniu tak jak większość swojego życia. Opis zbrodni dokonanych przez Jacka P., ohydnego pedofila z Hrubieszowa – przeraża.
W 1987 r. w Hrubieszowie doszło do wstrząsającej zbrodni. Ktoś brutalnie zgwałcił i zamordował 17-letnią Martę – przypomina Tygodnik Zamojski. Była śliczną, długowłosą blondynką, uczyła się w III klasie miejscowego liceum. W styczniowe popołudnie po lekcjach poszła na kurs na prawo jazdy i nigdy już nie wróciła.
Za tę zbrodnię Jacek P. został skazany na 25 lat więzienia. Wówczas groziła mu nawet kara śmierci. Sąd uznał jednak, że być może 21-letni mężczyzna będzie mógł jeszcze wrócić do społeczeństwa.
Polecany artykuł:
I faktycznie wrócił, osiem lat temu. Przez lata nikt o nim nie słyszał. Zboczeniec wpadł przez przypadek. Na początku września 2018 roku, jak przypomina Tygodnik Zamojski, na jednym z osiedli znaleziono zgubiony telefon, a na nim filmy... Starszy mężczyzna uprawiał seks z dzieckiem.
Do akcji wkroczyła policja. Mężczyzną na nagraniach i właścicielem telefonu był Jacek P. Zwyrodnialec kilka lat po tym, jak wyszedł z więzienia, dopuścił się kolejnej zbrodni. Gwałcił i molestował dziewczynkę. Gdy zaczęło się jej piekło, miała 10 lat.
Kasia jest... kuzynką Jacka P. Wychowywała się w dysfunkcyjnej rodzinie. Zanim sprawa wyszła na jaw, dziewczynka trafiła już do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Lokalni dziennikarze tłumaczą, że mężczyzna nie używał wobec niej siły ani podstępu. Łączyła ich „dziwna więź”.
Zobacz też: OHYDNY skandal w Kurowie. Wysyłała proboszczowi NAGIE ZDJĘCIA 14-letniej córki?!
Za swoje kolejne zbrodnie 54-latek ponownie stanął przed sądem. Ponownie też został skazany na 25 lat więzienia, bo odpowiadał jako recydywista. Wyrok nie jest prawomocny.