Jak odzyskać pieniądze

2007-08-27 19:55

Wykupiłeś mieszkanie lokatorskie przed wejściem w życie nowych przepisów? Nie musisz być stratny. Jest sposób na odzyskanie pieniędzy.

Spółdzielca, który wykupił na własność (hipoteczną) mieszkanie lokatorskie lub przekształcił je we własnościowe przed wejściem w życie przepisów znowelizowanej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (obowiązującej od 31 lipca 2007 r.), wpłacił na konto spółdzielni co najmniej kilka tysięcy zł.

Nowa ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych umożliwia wykup mieszkań lokatorskich niemal za grosze. Dlatego dla tych, którzy wcześniej zmienili status swego lokum, przewidziane są rekompensaty.

Dla kogo rekompensaty

Będą mogli skorzystać z nich zarówno ci, którzy wykupili mieszkania po 23 kwietnia 2001r. (art. 6 nowelizacji), czyli po wejściu w życie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, jak również osoby, które zdecydowały się na wykup mieszkań w latach 90. Konieczne jest do tego przygotowanie i przegłosowanie na walnym zgromadzeniu odpowiedniej uchwały.

Nikt nie dostanie wprawdzie gotówki, ale będzie można odzyskać wpłacone spółdzielni pieniądze w postaci zwolnienia z wpłat na fundusz remontowy. Nie trzeba będzie płacić składek do momentu wyrównania wpłaconych wcześniej kwot. Dzięki nowym przepisom niektórzy spółdzielcy nie będą musieli wpłacać pieniędzy na fundusz remontowy nawet przez kilkanaście lat. Szacuje się, że takich osób jest ok. 300 tys.

Muszą się rozliczyć

Spółdzielca, który wykupił mieszkanie kilka lub kilkanaście lat temu, musiał wpłacić różnicę między jego wartością rynkową a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym (pomniejszoną o bonifikaty).

Spółdzielnie często żądały również uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji (docieplania) budynku oraz spłaty z tytułu kredytów i pożyczek zaciągniętych na remonty budynków przypadającej na dane mieszkanie. Teraz muszą się rozliczyć z pobranych kwot.

Zdecyduje walne

Rozliczenie będzie obejmowało nie tylko sumę wpłaconą z tytułu różnicy pomiędzy ceną rynkową lokalu a wkładem mieszkaniowym, ale także kwoty, które spółdzielnia kazała zapłacić w związku z przeprowadzoną modernizacją budynku (jeżeli ta kwota nie powiększała wkładu budowlanego).

Będzie też można odzyskać pieniądze, które przy przekształceniu zostały wpłacone na konto spółdzielni z tytułu spłaty pożyczek i kredytów zaciągniętych przez nią na remonty nieruchomości.

O tym, czy wymienione wyżej sumy zostaną zaliczone na poczet przyszłych składek na fundusz remontowy, będzie musiało jednak zadecydować walne zgromadzenie. Dopiero jeżeli wyrazi zgodę, zarząd spółdzielni będzie musiał dokonać rozliczenia.

Uwaga! Twoje prawo do ubiegania się o rekompensatę i jej wysokość zależy od tego, w jakim czasie zdecydowałeś się na przekształcenie lokatorskiego prawa do mieszkania na własnościowe lub na pełną własność. Przepisy o spółdzielniach mieszkaniowych wielokrotnie się zmieniały, a członkowie każdej spółdzielni byli inaczej rozliczani. Wcześniej spółdzielnie dawały przy wykupie wysokie bonifikaty, sięgające nawet 95 proc. wartości mieszkania (zasady wykupu określały statuty spółdzielni), potem była to 50-proc. bonifikata jednakowa dla wszystkich. Może się więc okazać, że niektórzy spółdzielcy nie mają żadnej nadpłaty.

Walcz o rekompensatę

1. Poszukaj w swojej spółdzielni osób, które przekształciły mieszkania lokatorskie we własnościowe lub odrębną własność
2. Wspólnie z innymi lokatorami macie dwie drogi.

Po pierwsze:
Możecie wystąpić do zarządu spółdzielni z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. We wniosku musicie napisać, że jego celem będzie uchwalenie rekompensat za wykup mieszkań i zaliczenie nadpłaconych kwot na poczet funduszu remontowego.

UWAGA! Ten sposób jest szybszy, ale trudniejszy, bo zarząd ma obowiązek zwołać walne zgromadzenie na wniosek aż 1/10 członków spółdzielni. Jeśli spółdzielnia jest duża, trudno będzie znaleźć odpowiednio liczną grupę lokatorów, którzy powinni podpisać się pod wnioskiem.

Po drugie:
Możecie poczekać do czasu, gdy odbędzie się walne zgromadzenie w normalnym trybie. Musi być ono zwoływane przynajmniej raz w roku (do 30 czerwca). Sami możecie przygotować projekt uchwały w sprawie rekompensat. Wystarczy, że pod wnioskiem podpisze się 10 członków spółdzielni.

3. Złóżcie projekt uchwały w zarządzie spółdzielni najpóźniej 15 dni przed walnym zgromadzeniem.
4. Przekonajcie innych członków spółdzielni do wzięcia udziału w walnym zgromadzeniu. Żeby uchwała o wypłacie rekompensat została przegłosowana, musi ją poprzeć ponad połowa spółdzielców uczestniczących w zgromadzeniu. Zatem jeśli spółdzielnia liczy nawet kilka tysięcy członków, a w głosowaniu weźmie udział zaledwie np. 200 spółdzielców, to i tak uchwała będzie ważna.
5. Jeśli walne zgromadzenie podejmie uchwałę o rekompensatach, to nadpłacone kwoty zostaną zaliczone na poczet wpłat na fundusz remontowy.
6. Jeśli nie uda się przyjąć uchwały o wypłacie rekompensat, trzeba spróbować jeszcze raz.

Ile możesz zyskać?

Przedstawmy to na przykładzie: Członek warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej, który w połowie lat 90. przekształcił 50-metrowe mieszkanie lokatorskie we własnościowe, wpłacił na konto spółdzielni ok. 10 tys. zł. Co miesiąc płaci 70 zł na fundusz remontowy, czyli 840 zł rocznie. Po wejściu w życie nowych przepisów wystarczyłoby zapłacić około 1000 zł, żeby stać się właścicielem mieszkania. Skoro lokator zapłacił 10 tys. zł za mieszkanie, które teraz wyceniono na 1000 zł, spółdzielnia powinna mu zwrócić różnicę, czyli 9 tys. zł. To suma, która wystarcza na opłacenie składek na fundusz remontowy przez ponad 10 lat (9000 zł: 840 zł). Przez ten okres powinien być zwolniony z wpłat.

Regina (47 l.) i Stanisław (50 l.) Malinowscy

Będą walczyć ze spółdzielnią o odszkodowanie. W ub.r. wykupili mieszkanie spółdzielcze za ok. 30 tys. zł. Dziś czują się oszukani.

- Przez całe życie odkładaliśmy na wykup tego mieszkania - mówią. - A teraz rząd zrobił nas w balona. Będziemy starali się o odszkodowanie. Za pieniądze, które wydałem, moglibyśmy zrobić remont.

Dyżur eksperta

Uwaga! Dziś w godzinach 9-11 pod numerem telefonu 022 515 94 03 na pytania Czytelników związane z odzyskaniem pieniędzy odpowiada nasz ekspert, LIDIA STAROŃ poseł PO, współautor Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

Jutro w super poradniku: Prezes spółdzielni rzuca ci kłody pod nogi? Podpowiemy ci, jak z nim wygrać.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki