PLAN BE ECO NA RATUNEK PLANECIE

i

Autor: Materiały prasowe

PLAN BE ECO NA RATUNEK PLANECIE

„Jeszcze możemy zatrzymać katastrofę klimatyczną”

2022-09-23 11:24

Czy świat będzie zero emisyjny? Dziś zdaje się to być ogromnym wyzwaniem, jednak patrząc na to w którą stronę zmierzamy – może się okazać, że nie będziemy mieli innego wyjścia. Dziś coraz więcej państw, firm, organizacji deklaruje cele osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050 – trzymajmy kciuki, aby się udało – mówi w rozmowie z „Super Biznesem” Agnieszka Maciejewska, prezeska i założycielka firmy Plan Be Eco.

– Dlaczego mierzenie śladu węglowego jest tak ważne?

To było rekordowe pod względem upałów lato. Naukowcy twierdzą, że tegoroczna susza była największa od 500 lat. Spowodowała wysychanie rzek np. Renu w Niemczech czy rzeki Pad we Włoszech. Skutki suszy bezpośrednio przełożą się z pewnością na ceny np. żywności. Widzimy zatem, że zmiany klimatu to nie jest już problem teoretyczny czy tylko temat wykładów naukowych. Katastrofa klimatyczna jest tu i teraz, dotyka nas, dzieje się na naszych oczach. Jest powodowana przez antropogeniczne, czyli spowodowane działalnością ludzi, emisje gazów cieplarnianych do atmosfery. Jednak możemy jeszcze zatrzymać katastrofę klimatyczną. Jak? Jedynym sposobem, żeby to zrobić, jest redukcja emisji gazów cieplarnianych. Aby je ograniczać, trzeba policzyć, ile ich emitujemy. Taką mierzalną jednostką jest ślad węglowy wyrażony w tonach ekwiwalentu CO2. To pierwszy krok, by zatrzymać katastrofę klimatyczną.

– Jakby wyglądało nasze życie i funkcjonowanie firm, gdyby taka informacja o śladzie węglowym była obowiązkowa i dostępna dla wszystkich?

Ostatnie raporty pokazują, że nawet 80 proc. Polek i Polaków jest zmartwiona zmianami klimatycznymi. To zacznie się przekładać na ich wybory konsumenckie. W związku z tym, jeśli wysokość śladu węglowego firm będzie dostępna publicznie, to firmy zaczną ze sobą konkurować w zakresie redukcji śladu węglowego. Już dzisiaj firmy z Europy Zachodniej częściej wybierają partnerów biznesowych, którzy mają niższy ślad węglowy lub mają strategię dekarbonizacji. Czyli liczenie śladu węglowego może przekładać się również na korzyści ekonomiczne firmy.

– Czy w obliczu kryzysu energetycznego i drożejącej energii raportowanie o śladzie węglowym powinno być powszechne? I jakie dałoby to korzyści?

Oczywiście! Kryzys energetyczny postawił nas w sytuacji, gdzie każda zaoszczędzona kilowatogodzina jest na wagę złota. Efektywne oszczędności wymagają precyzyjnej wiedzy o urządzeniach konsumujących energię cieplną i elektryczną. I tutaj znowu wchodzi ślad węglowy, ponieważ uwzględnia poszczególne źródła emisji. Ważne jednak jest, żeby policzyć go w sposób zgodny z obowiązującymi standardami Komisji Europejskiej, ale to wymaga mocno specjalistycznej wiedzy, którą my w Plan Be Eco mamy.

– Czym jest Plan Be Eco i na czym polega wasz pomysł na biznes?

Plan Be Eco jest kompleksowym narzędziem dla firm wspierającym proces osiągnięcia neutralności klimatycznej w sposób nisko kosztowy, niewymagający specjalistycznej wiedzy, efektywny czasowo i automatyczny. Robimy to metodą 5 kroków: pierwszy to policzenie śladu węglowego w 3 zakresach, w całym łańcuchu dostaw. Drugi to wygenerowanie raportu zgodnego z regulacjami europejskimi (GHG Protocol). Trzeci krok to pokazanie firmom, jak wyglądają na tle innych w sektorze. Czwarty dotyczy planów dekarbonizacji, czyli pomocy firmie w byciu mniej emisyjną w kolejnych latach. Ostatni to offset, czyli stworzenie planów rekompensat planecie tego, co napsuliśmy, a czego już zredukować nie możemy.

– W jaki sposób dokładnie policzyć ślad węglowy dużej firmy?

W Plan Be Eco liczymy ten standardowy ślad węglowy objęty regulacjami, ale także cyfrowy ślad węglowy, czyli taki który zostawiamy korzystając z produktów i usług cyfrowych. Skupiamy się bardzo na tym, by liczenie, raportowanie czy plany dekarbonizacyjne były zgodne z nauką, obowiązującymi metodologiami i standardami. Żeby dokładnie policzyć ślad węglowy potrzebna jest wiedza. W Plan Be Eco mamy ekspertów i ekspertki z ponad 20-letnim doświadczeniem w obszarze zrównoważonego rozwoju. Moja wspólniczka Justyna Wysocka-Golec to ekspertka wpierająca w strategiach emisyjnych nie tylko firmy, ale także miasta i kraje zarówno w UE jak i poza nią. Ja sama także skończyłam studia Ochrona Środowiska ze specjalizacją Ekorozwój. Warto jednak dodać, że mamy także doświadczony zespół IT, który jest w stanie przełożyć regulacje unijne na linijkę kodu przyjazną użytkownikowi czy użytkowniczce.

- Czy dzięki takim inicjatywom jak wasza zeroemisyjny świat jest możliwy czy to utopia?

- Tego wszyscy sobie w zespole życzymy. Jedno jest pewne, naszą pracą pomagamy firmom w drodze do neutralności klimatycznej, którą można osiągnąć właśnie przez redukcję emisji oraz offset. Offset (kompensacja) to aktywności, które absorbują gazy cieplarniane z atmosfery (np. renaturalizacja terenów zielonych, c z y sadzenie bioróżnorodnych lasów). Czy świat będzie zeroemisyjny - dziś zdaje się to być ogromnym wyzwaniem, jednak patrząc na to, w którą stronę zmierzamy - może się okazać, że nie będziemy mieli innego wyjścia. Dziś coraz więcej państw, firm, organizacji deklaruje cele osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050 - trzymajmy kciuki, aby się udało.

– Plan Be Eco ma na koncie wiele sukcesów. Czy bez takich inicjatyw jak np. Huawei Startup Challenge 2, w którym zajęliście drugie miejsce, trudniej byłoby o promocję i rozwój waszych rozwiązań?

Na pewno konkursy, takie jak HuwaeiHuawei Startup Challenge, ułatwiają medialny rozgłos. Startupom trudniej jest docierać do tak zasięgowych i mainstreamowych mediów. Dlatego cieszy nas każda publikacja, ponieważ to, co robimy, to nasza misja i jest wpisana również w nasze wartości. Im więcej osób będzie wiedziało, czym jest ślad węglowy, dlaczego warto go liczyć i redukować, tym lepiej dla naszych przyszłych pokoleń i dla nas samych.

– Czy poleciłaby pani młodym innowatorom udział w takich konkursach? Jakie doświadczenia mogą zyskać dzięki takim akcjom jak Huawei Startup Challenge?

Zdecydowanie. Przede wszystkim możliwość poznania fantastycznych ludzi czy to kapituły konkursowej składającej się z wybitnych osobowości czy mentorek i mentorów. Dodatkowo PR i ekspozycja z mediach. Dzięki temu można pokazać się szerzej i pozyskać nowych klientów. Gratyfikacja finansowa zawsze się przydaje, ale i tak najwyższa wartość to poznanie innych startupów, które chcą zmieniać świat na lepsze. Dla mnie to nieustające źródło inspiracji i pokory.

Rozmawiał ŁUKASZ TRYBULSKI

Nagrodzone innowacje             

Założeniem organizowanego przez Huawei Polska i Startup Academy konkursu „Huawei Startup Challenge II” było wyselekcjonowanie przedsiębiorczyń i przedsiębiorców, których najbardziej innowacyjne pomysły i rozwiązania technologiczne pomagają zmniejszyć negatywne skutki wpływu człowieka na środowisko naturalne. Podczas kilkumiesięcznego programu startupy usprawniały strategie zrównoważonego rozwoju i konfrontowały własne nowatorskie pomysły z mentorami, starając się tym samym przekonać jury do swoich rozwiązań. Spośród 10 finalistów, wybranych z niemal 230 zgłoszeń, na podium stanęły startupy DAC (DynamicAirCooling), Plan Be Eco oraz Hydrum, otrzymując kolejno 100, 60 i 40 tysięcy zł nagrody na rozwój własnych projektów. Program Huawei Startup Challenge służy promocji i rozwijaniu najlepszych polskich innowacji na rzecz rozwiązywania ważnych wyzwań społecznych i środowiskowych.

Partnerem materiału jest HUAWEI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki