Biedroń, który jest z wykształcenia politologiem, nie wiedział, że w skład Konwentu wchodzą marszałek Sejmu, wicemarszałkowie oraz szefowie klubów parlamentarnych.
Biedronia na wpadce złapała wczoraj Monika Olejnik w Radiu Zet. Kiedy poseł elekt próbował ratować się, mówiąc, że szkolenie dla nowych posłów jeszcze przed nim, dziennikarka wybuchnęła śmiechem.
Nie do śmiechu będzie tym wyborcom, którzy głosowali na Biedronia w okręgu gdyńskim. Polityk Ruchu Palikota zdobył tam ogromny kredyt zaufania, otrzymując ponad 18 tys. głosów. Ciekawe, co teraz ci wyborcy myślą o Biedroniu...