Ludowy będzie błyszczał

2007-10-16 23:44

Kibice czekają na rozpoczęcie remontu stadionu od początku sezonu. Ich cierpliwość została wystawiona na ciężką próbę.

Prace miały zostać zakończone pod koniec października i już w meczu z Koroną Kielce sosnowiczanie mieli grać na własnym stadionie.

Niestety, problemy przetargowe sprawiły, że dopiero wczoraj została podpisana umowa w sprawie budowy podgrzewanej murawy.

Teraz Stadion Ludowy przypomina wielki plac budowy. Spore wrażenie na wszystkich wywierają montowane słupy oświetleniowe, które już w poniedziałek staną nad płytą boiska. Trwa także wymiana siatki odgradzającej trybuny. Wykańczane są szatnie dla zawodników. Nareszcie nad Brynicą zaczęto działać!

Prezes zadowolony

- Do wczoraj można było jeszcze oglądać stary poczciwy ludowy. Teraz wszystko powinno "pójść jak po maśle". Cała bieżnia wokół boiska wraz ze starą murawą zostaną zlikwidowane. Boisko będzie miało wymiary 110 na 70 metrów. Wokół pojawi się pas zieleni. Oczywiście nie zabraknie też nowego wejścia z szatni na murawę. Ale to nie wszystko. Również pomieszczenia klubowe zostały odnowione - zachwala prezes Zagłębia Sosnowiec, Leszek Baczyński.

Mają 30 dni

Budowa przebiega już zgodnie z planem. Odpowiedzialny za renowację Urząd Miasta dopiął wszystko na ostatni guzik i prace ruszyły pełną parą. Firma zajmująca się remontem murawy ma 30 dni na wykonanie prac i wszyscy w klubie są przekonani, że do 14 listopada wszystko będzie skończone.

Lepszej inauguracji na odnowionym obiekcie kibice w Sosnowcu nie mogliby sobie wymarzyć, gdyż 24 listopada Zagłębie podejmie Wisłę Kraków. Czy już na własnym stadionie? Odpowiedź poznamy niebawem.

Poszerzą dach

Na początku nowego roku ma zostać również poszerzony dach nad krytą trybuną. Wymogi stadionowe PZPN są nieubłagane. Dach musi osłaniać tysiąc miejsc.

- Jestem przekonany, że zmiany, jakie zajdą na Ludowym tej jesieni, tchną w kibiców i nasz zespół pozytywnego ducha! Mam nadzieję, że nasi fani będą nareszcie usatysfakcjonowani, a piłkarze dostosują się poziomem do warunków, w jakich będą grać. Obecna sytuacja Zagłębia nie jest ciekawa, ale zrobimy wszystko, by to zmienić - kończy pełen optymizmu sternik sosnowieckiego klubu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki