Matka zmarłej Joli z Olecka to NAŁOGOWA KŁAMCZUCHA! Ojciec dziecka nie siedzi w więzieniu

2013-12-02 18:18

Matka zmarłej Joli z Olecka cały czas okłamuje policję i media. Początkowo kobieta twierdziła, że Jolę zamordowała zmyślona niańka. Później mówiła, że ojciec dziecka przebywa w więzieniu. Okazuje się jednak, że kłamała! Kamil M. jest wolny i spotyka się z Anną K.

Anna K., matka zmarłej Joli (+4 mies.) z Olecka kłamie cały czas. Najwyraźniej postanowiła oszukiwać wszystkich w nadziei, że jej losy potoczą się lepiej niż Katarzyny Waśniewskiej.

Anna K. początkowo wymyśliła nianię, która miała być odpowiedzialna za śmierć maleństwa. Potem przyznała, że niania nie istnieje... Ale to nie koniec kłamstw! Matka Joli i 4-letniego chłopca mówiła, że nie ma wsparcia od rodziny i ojca dzieci. Podobno mężczyzna siedzi w więzieniu!

Zobacz: Matka z Olecka WYMYŚLIŁA NIANIĘ, by oskarżyć ją o śmierć dziecka. Kłamała JAK WAŚNIEWSKA

To kolejne kłamstwo - Kamil M. przebywa na wolności i wraz z Anną K. udał się na cmentarz, gdzie mała Jola jest pochowana!

– Jej koleżanki mówiły, że ona rozważała, czy dziecka nie zostawić w szpitalu i to nieprawda, że nie widzi się ze swoim konkubentem – mówi Stanisława Nowik, sąsiadka Anny K. w rozmowie z "Faktem".

– Anna K. potrafi demaskować uczucia i grać nawet w obliczu śmierci dziecka – mówi jeden ze śledczych w rozmowie z tabloidem – Ta sprawa przypomina tę z matką Madzi z Sosnowca. Chyba w obliczu zagrożenia czerpała z niej wzorce. Od samego początku wodzi wszystkich za nos: policję, prokuraturę i dziennikarzy, robiąc z siebie ofiarę.

Czytaj: Zabójstwo w Olecku. Matka chciała wrobić koleżankę w śmierć córki!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają