Do makabrycznego zdarzenia doszło w olsztyńskim mieszkaniu Renaty G. Kobieta próbowała położyć do snu swego synka, ale nie mogła uspokoić jego płaczu. Wpadła w zlość i zaczęła walić dzieckiem o podłogę, aż w końcu zamilkło. 1,5-roczny chłopczyk trafił do szpitala do Olsztyna. Stwierdzono u niego liczne obrażenia, złamane biodro, pękniętą podstawę czaszki oraz krwiaki na mózgu. Niestety, lekarzom nie udało się uratować Szymonka, zmarł jeszcze tego samego dnia, a jego matka trafiła do aresztu.
Proces Renaty G. rozpoczął się w dniu 28 grudnia 2017 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. 12 grudnia 2018 r. postępowanie karne wobec Renaty G. zostało umorzone. Jak donosi Kurier Olsztyński, Sąd uznał, że kobieta w chwili popełnienia zarzucanego czynu była niepoczytalna, z powodu istotnych zakłóceń czynności psychicznych, nie mogła rozpoznać znaczenia tego czynu i pokierować swoim postępowaniem.