Do tajemniczej śmierci funkcjonariusza doszł około 2 w nocy. Policjant zmarł po tym, gdy wypadł z okna w Świnoujściu - dowiedziało się RMF FM. Wcześniej odbywała się tam narada. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy, którzy dokładnie wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Minister spraw wewnętrznych i administracji podjął już decyzję o dymisjach.
Policjant, który zginął w Świnoujściu to szef antyterrorystów Adam P. (47 l.) z Gorzowa Wielkopolskiego. Osierocił czworo dzieci i pozostawił żonę.
- W związku ze śmiertelnym wypadkiem funkcjonariusza po odprawie kadry Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, minister Joachim Brudziński podjął decyzję o odwołaniu ze stanowiska lubuskiego komendanta wojewódzkiego Policji inspektora Jarosława Janiaka oraz jego zastępcy podinspektora Piotra Fabijańskiego. Minister polecił, aby na miejsce udali się pracownicy Biura Nadzoru Wewnętrznego MSWiA. Swoje działania na miejscu prowadzi również prokuratura.
Wobec pozostałych uczestników tego zdarzenia szef MSWiA będzie podejmował decyzje personalne na bieżąco. Minister jest w stałym kontakcie z komendantem głównym Policji i jest informowany o wszelkich ustaleniach na temat przebiegu zdarzenia w Świnoujściu - czytamy na stronie MSWiA.