Międzynarodowa organizacja PETA, czyli People for the Ethical Treatment of Animals (Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt), wypuściła nową kampanię społeczną dotyczącą ochrony zwierząt. Tym razem stara się przekonać do rezygnacji z odzwierzęcych materiałów i ubrań - nie tylko futer, ale także wszelkiego rodzaju wyrobów ze skóry. Twarzą, a właściwie ciałem przedsięwzięcia, została Alicia Silverstone. 46-letnia gwiazda na potrzeby akcji rozebrała się do naga.
Alicia Silverstone: "Wolę chodzić nago"
"Jeśli trzeba się rozebrać, żeby zatroszczyć się o zwierzęta, to ja to zrobię. Wolę chodzić nago, niż nosić zwierzęce skóry" - mówi Silverstone. Zdjęcia, jakie wykonała na potrzeby kampanii, są zachwycające. Ona jednak podkreśla, że nagość jest tu środkiem do celu. Zwraca też uwagę na jedną rzecz: "Istnieje pogląd, że skóra jest w jakiś sposób lepsza dla ziemi, ale ludzie nie zdają sobie sprawy z ilości zasobów – wody, żywności, ropy naftowej do transportu – i energii, zużywanych do produkcji skórzanych rzeczy. Ziemia tego nie wytrzyma" - cytuje ją "Page Six".
Naga Silverstone zachwyca w kampanii. "Nie bądź chu**m"
Gwiazda proponuje jednak alternatywę. Wraz z PETA zachęca, by zamiast odzwierzęcej skóry wybierać tę, którą można wyprodukować między innymi z kaktusów, ananasów czy grzybów. "Nie bądź chu**m, kupuj wyroby z kaktusa, grzybów i jabłek" - głosi hasło na jednym z plakatów, na którym widać Silverstone całkiem nagusieńką. 46-latka jest zdeklarowaną weganką już od ponad 20 lat. Co więcej, również jej 11-letni syn nie je niczego, co pochodzi od zwierząt. I podobno nigdy nie był chory.