Przerażającego odkrycia dokonali policjanci, którzy pojawili się na terenie posesji przy Cress Road w Lexington (USA). Pojechali tam, ponieważ w ubiegłą środę (19 października) o świcie dostali anonimowy telefon, że w psiarni za domem został na całą noc uwięziony mały chłopiec. Rzeczywiście, jak podaje serwis WBTV, funkcjonariusze znaleźli 9-letniego chłopca zamkniętego na kłódkę w niewielkim, zimnym pomieszczeniu.
Tragedia w USA. Zamknęli chłopca w budzie dla psów
Zgodnie z relacją szeryfa hrabstwa Davidson, Richiego Simmonsa, dziecko było nagie, trzęsło się i nie było w stanie mówić. 9-latek został owinięty w koce i zabrany do radiowozu. Tam czekał na przybycie karetki. "To najbardziej ohydna rzecz, jaką zobaczyłem w kontekście znęcania się nad dziećmi. Pracuję w policji od 36 lat, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem" – komentował szeryf.
Horror w USA. Trzy osoby odpowiedzą za znęcanie się nad dzieckiem
Po uratowaniu chłopca śledczy wdarli się do domu, w którym znaleźli 30-letnią matkę chłopca, Sarah Starr oraz troje innych dzieci. Kolejna dwójka była w tym czasie w szkole. Żadnemu z nich nic się nie stało. Sarah Starr i jej 35-letni mąż Jonathan usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem i więzienia go. Do aresztu trafiła też ciotka Sarah, Shelley Branes, która była właścicielką domu. Usłyszała te same zarzuty, a oprócz tego także zarzut posiadania broni palnej.