Kobieta zmarła przez wirusa… komputerowego

Do tragedii doszło w niemieckim Düsseldorfie. Szpital uniwersytecki nie mógł przyjmować pacjentów, bo system informatyczny placówki zablokowali cyberprzestępcy żądających okupu. Szpital utracił też dostęp do danych pacjentów przebywających w placówce. Karetki były kierowane do innych miast. W jednej z nich była kobieta w stanie krytycznym, która natychmiast potrzebowała pomocy. Zamiast do Düsseldorfu, karetka pojechała oddalonego o 32 kilometry Wuppertalu. Pacjentka zmarła w drodze

Jak podaje polsatnews.pl, z informacji stacji RTL wynika, że hakerzy nie planowali zablokowania systemu informatycznego szpitala. Ich celem był miejscowy uniwersytet i dane studentów oraz pracowników naukowych. Na jednym z uczelnianych serwerów zostawili plik z żądaniem okupu. Władzom uczelni udało się ostatecznie skontaktować z szantażystami. Gdy przekazano im, że zablokowali system informatyczny szpitala, hakerzy przerwali atak. Śledztwo w tej sprawie wszczęła lokalna prokuratura. Niewykluczone, że ich czyn zostanie zakwalifikowany jako nieumyślne spowodowanie śmierci. Hakerzy jednak zatarli za sobą wszystkie ślady.

Czytaj też: Szalony dentysta skazany na 12 lat. Wyrywał zęby na… deskorolce

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj