Nasi żołnierze nie pojadą na wojnę

2008-02-04 20:47

- Nie mogę wysłać żołnierzy w oko cyklonu - tak szef MON Bogdan Klich (48 l.) tłumaczy swoją decyzję o "wyhamowaniu" wyjazdu pierwszej grupy naszych żołnierzy do Czadu.

Wśród 3700 żołnierzy z 14 państw planowano wysłać do Czadu 400 Polaków. Ich szkolenie właśnie dobiega końca. Powodem zawieszenia terminu operacji są walki między rebeliantami a siłami rządowymi, które wybuchły w stolicy tego państwa - Ndżamenie. Siły międzynarodowe miały chronić ludność uciekającą z ogarniętej wojną sudańskiej prowincji Darfur.

- Misja Unii Europejskiej w Czadzie zakończyła się, zanim się rozpoczęła - komentuje eurodeputowany Marek Siwiec (53 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki