Oryginalne oświadczyny skończyły się tragedią. Utopił się po pokazaniu pierścionka

2019-09-22 14:05

Wszystko miało wyglądać jak z bajki – egzotyczna wyspa, dom nad lazurowym morzem i oryginalne, podwodne oświadczyny. Ale plan spalił na panewce, bo Steven Weber utopił się, podczas wyznawania miłości.

Weber i jego ukochana Kenesha Antoine zdecydowali się na rajskie wakacje na wyspie Pemba w Tanzanii. Wynajęli podwodny pokój w hotelu na wodzie, który oddalony był od brzegu o 250 m. Amerykanin zdecydował się wykorzystać okazję i oryginalnie oświadczyć się swojej wybrance. Zanurkował pod wodą i przez okienko pokoju hotelowego Kenesha zauważyła Stevena, który na kartkach napisał jak bardzo ją kocha, a w pewnym momencie wyciągnął pierścionek. Gdy Kenesha czekała na ukochanego na górze hotelu, ten nie wypływał. Gdy pracownicy hotelu dostali informację o wypadku, było już za późno na ratunek, bo Steven się utopił podczas wypływania. „Najlepszy dzień naszego życia zmienił się na najgorszy” - napisała w mediach społecznościowych zrozpaczona Kenesha.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki