To kolejna ofiara koronawirusa wśród personelu medycznego. Wcześniej zmarł lekarz Li Wenliang, który pod koniec grudnia ostrzegał kolegów po fachu przed epidemią, ale wuhańska policja zarzuciła mu "rozpowszechnianie plotek" i nakazała zaprzestanie "nielegalnych działań" - przypomina RMF FM. Jego śmierć wywołała falę wzburzenia opinii publicznej. Podejrzewa się, że Liu Zhiming, który kierował szpitalem Wuchang w Wuhanie, zaraził się koronawirusem od pacjentów szpitala.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wirus GRYPY atakuje w Polsce. Nie żyje 9-letnia dziewczynka ze Śląska
Według najnowszych danych państwowej komisji zdrowia do wtorku w Chinach kontynentalnych potwierdzono już ponad 72 tys. zakażeń koronawirusem. 1 868 z tych osób zmarło, a ponad 12,5 tys. wyzdrowiało i opuściło już szpitale. Dodatkowo po jednym zgonie odnotowano w Hongkongu i na Tajwanie, a także we Francji, na Filipinach i w Japonii.
Źródło: RMF FM