Czy w "Tańcu z gwiazdami" powinni występować sami heteroseksualiści, a może para jednopłciowa też powinna mieć w sławnym programie swoje miejsce? Producenci „Strictly Come Dancing”, czyli brytyjskiej edycji programu niezwykle popularnego także w Polsce, postanowili zainteresować widzów właśnie parami jednopłciowymi. W poprzedniej, osiemnastej edycji brytyjskiego "Tańca z gwiazdami" tańczyła ze sobą para kobiet-lesbijek, były to mistrzyni olimpijska Nicola Adams i Katya Jones. Teraz nadeszła kolej na parę dwóch tańczących mężczyzn w "Tańcu z gwiazdami". Kto to będzie? Czy mają szansę na zwycięstwo? Chociaż producenci programu jeszcze nie ujawnili oficjalnie, o kogo chodzi, to media na Wyspach ujawniają przecieki zza kulis sławnego programu „Strictly Come Dancing”, czyli jego brytyjskiej edycji.
NIE PRZEGAP: Chorwacja też płonie! Na miejscu są Polacy, ogień blisko lotniska
NIE PRZEGAP: KONIEC małżeństwa Billa Gatesa! Wiemy, ile dostała Melinda Gates
Otóż według "Daily Mail", które powołuje się na źródła zbliżone do producentów, w dziewiętnastej edycji brytyjskiego "Tańca z gwiazdami" najprawdopodobniej zobaczymy na ekranie komika Alana Carra oraz sportowca Toma Daleya. Tom Daley uprawia dyscyplinę wodną - wykonuje widowiskowe skoki do wody z wieży. Sportowiec dokonał swojego coming outu jeszcze w 2013 roku, publikując na Youtube film z wyznaniem o swojej orientacji seksualnej.