Mieszkaniec Wielkiej Brytanii miał dziwną i niebezpieczną obsesję. Nie dość, że był niezdrowo zafascynowany pornagrafią, to na dodatek bardzo chciał poczuć w ustach smak... dziecięcego mięsa. Za te plany, które na szczęście ostatecznie nie zostały zrealizowane, został skazany na 26 lat więzienia.
40-latek zajmował się dystrybucją dziecięcych filmów pornograficznych oraz na forach internetowych rozmawiał o gwałceniu, mordowaniu i jedzeniu dzieci. Kiedy rok temu policja przeszukała jego dom, znalazła w nim tysiące zdjęć nagich dzieci. Niektóre z fotografii rzekomo miały przedstawiać "ugotowane dzieci przygotowane już do spożycia".
Przeczytaj: Gwałciciel i morderca 8-letniej Weroniki nie żyje
Jak podał "CNN", w mieszkaniu znajdowała się zamykana piwnica, w której mężczyzna zbudował dźwiękoszczelne pomieszczenie. W środku znajdowała się metalowa klatka z okrągłym otworem, najprawdopodobniej służącym do karmienia, zardzewiały blat stołu, metalowe narzędzia do kastracji, kajdanki, liny przeznaczone do niewoli oraz trumienka wielkości małego dziecka. W kuchni policja znalazła gumowe rękawiczki, kilka jednorazowych sklapeli, "rzeźniczy zestaw" składający się z fartucha, deska do krojenia, piły do kości, tasak i nożyce.
Zobacz: Kara śmierci dla gwałcicieli z Indii
Zastanawiająca dla biegłych okazała się także bogata kolekcja filmów skazanego mężczyzny. Od "Jasia i Małgosi" po "The Real Cannibal Holocaust".
Zebrane dowody w sprawie świadczą o planach niezrównoważonego 40-latka. Teraz mężczyzna spędzi w więzieniu 26 lat i 8 miesięcy.