Media cytują Teresę Porras z ratusza w Maladze, która wierzy, że dekoracje pomogą stymulować popyt, który bardzo się osłabił wskutek pandemii.
Podobnego zdania jest burmistrz miasta Vigo Abel Caballero. Twierdzi, że wcześniejsze przystrojenie ulic pomoże rozbudzić lokalny handel, któremu także „się dostało” po COVID-19.W zeszłym roku władze Vigo wydały na ozdoby ponad 800 tysięcy euro. W tym roku mają przycisnąć pasa i z powodu pandemicznego kryzysu podejść do tego projektu oszczędniej. Nie ujawniły jednak jeszcze pełnej sumy.