Samolot

i

Autor: Shutterstock Samolot

Samolot leciał do Rumunii

Urodziła synka w samolocie! Przymusowe nocne lądowanie w Pradze!

2022-12-30 14:41

Niecodzienna sytuacja na pokładzie samolotu. W nocy z czwartku na piątek (29/30 grudnia) samolot lecący z Wielkiej Brytanii do Rumunii musiał zaliczyć przymusowe lądowanie w Czechach. Na lotnisku w Pradze pojawił się niedługo po tym, jak na jego pokładzie niespodziewanie urodził się chłopiec. Poród przyjęli członkowie załogi.

"Nieco spóźniony prezent bożonarodzeniowy, chłopiec, zaalarmował zeszłej nocy załogę samolotu, która odebrała poród" - informują czeskie media. Rzeczywiście, samolot lecący z czwartku na piątek z Wielkiej Brytanii do Bukaresztu musiał nagle lądować awaryjnie na lotnisku w Pradze po tym, jak jedna z pasażerek, obywatelka Rumunii, urodziła na pokładzie synka. 

Czechy. Błyskawiczny poród w samolocie i awaryjne lądowanie

Praskie lotnisko otrzymało informację o porodzie na pokładzie i o przekierowaniu samolotu o godz. 1.14, 12 minut później natomiast dotarła informacja, że dziecko i matka czują się dobrze. Po kolejnych kilku minutach samolot kołował już na płycie lotniska w Czechach. O godz. 2.17 ruszył do Bukaresztu.  

Poród w obłokach. Urodziła syna w samolocie do Rumunii

Chłopiec urodzony w obłokach ważył 2,75 kilograma i mierzył 47 cm. Oboje razem z dzielną mamą po wylądowaniu czuli się dobrze i trafili do szpitala w dzielnicy Motol. "Gratulujemy mamie i życzymy małemu podróżnikowi wielu szczęśliwych lat" - komentują przedstawiciele linii lotniczych

Sonda
Czy leciałaś/eś kiedykolwiek samolotem?
Jak przygotować plan porodu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki