Czarnobyl

i

Autor: Shutterstock

W Czarnobylu znowu stanie elektrownia. Czy jest się czego bać?

2018-03-14 12:47

Czy w Czarnobylu, gdzie w 1986 roku doszło do katastrofy elektrowni jądrowej, już wkrótce stanie elektrownia? Ukraińskie władze planują wydać kilka pozwoleń firmom, które zajmują się pozyskiwaniem energii słonecznej. Czy jest się czego bać?

Czarnobyl - opustoszała miejscowość na północy Ukrainy, gdzie w 1986 roku doszło do jednej z największych kastastrof elektrowni atomowej. Oficjalna liczba ofiar to według Komitetu Naukowego ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego to 65 osób. Jakkolwiek trudno jest określić jak wiele osób odczuwa skutki wybuchu. Po tragedii, władze Ukrainy utworzyły w Czarnobylu specjalną strefę, gdzie dostęp mają tylko naukowcy. Katastrofa, do której doszło ponad 30 lat temu spowodowała, że blisko 250 tysięcy ludzi musiało się wyprowadzić z tego rejonu. Dziś zniszczona elektrownia jest celem wielu turystów, ale nie ma możliwości, by na tym terenie mieszkać na stałe.

Wielki obszar (około 2,5 tysiąca km2), który pozostaje niemal całkowicie niezagospodorowany już wkrótce może jednak zostać wykorzystany przez władze Ukrainy. Nasi wschodni sąsiedzi planują uruchomić w Czarnobylu elektrownię słoneczną, która pozwoliłaby im uniezależnić się od dostaw węgla i gazu z Rosji. Pierwsze pozwolenia zostały już wydane.

ZOBACZ: Prof. Strupczewski o awarii w elektrowni atomowej na Ukrainie: Drugi Czarnobyl nam nie grozI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki