Najsłynniejszy buntownik kina wraca z zaświatów! Niestety nie dosłownie, a tylko na ekranie. Twórcy filmu „Finding Jack” wskrzeszą Jamesa Deana (+24 l.) przy pomocy nowoczesnych efektów specjalnych. Gwiazdor „Buntownika bez powodu” wcieli się w rolę amerykańskiego żołnierza, który pomaga porzuconemu psu podczas wojny w Wietnamie.
Tym sposobem reżyser Anton Ernst spełni marzenie o pracy z legendą kina. Na wykorzystanie wizerunku Deana potrzebna była zgoda jego spadkobierców i zgodę tę uzyskano. James Dean to jeden z symboli wolności i nonkonformizmu. Zginął w wypadku samochodowym w 1955 roku.