Tajemniczy obiekt wzbudził sensację w Utah i… zniknął

2020-11-30 4:25

Pośrodku pustkowia w Utah znaleziono monolit do złudzenia przypominający ten z filmu „2001: Odyseja kosmiczna". Trzymetrowa metalowa konstrukcja została wypatrzona przez pilota. Zanim zdążyły ją dokładnie zbadać służby… zniknęła.

Wszystko zaczęło się od banalnego... liczenia muflonów prowadzonego przez stanowe służby. Pomagał w tym pilot helikoptera Bret Hutchings, gdy nagle zobaczył błysk przy skałach. Załoga ruszyła na miejsce i przecierała oczy ze zdumienia. Na pustyni stał trzymetrowy metalowy monolit niczym w sławnej scenie z filmu „2001: Odyseja kosmiczna” Stanleya Kubricka z 1968 r. Czy to artystyczna instalacja, czy pozaziemski prezent i skąd się wziął, nie wiadomo.

Amerykański Departament Bezpieczeństwa Publicznego nie ujawnił dokładnej lokalizacji monolitu, chcąc uniknąć najazdu ciekawskich i spokojnie go zbadać. Niestety, internauci byli sprytniejsi i w sieci przez kilka dni pojawiały się zdjęcia pozujących na tle obiektu śmiałków. W sobotę z kolei stanowe Bureau of Land Management poinformowało, że monolit, tak jak tajemniczo się pojawił, znienacka zniknął.

Źródło: Tajemniczy obiekt wzbudził sensację w Utah i… zniknął

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki