Pracuj.pl

i

Autor: Materiały prasowe

Najczęstsze kłamstwa rekruterów

2019-10-17 7:23

Rekruterzy najczęściej nie mówią potencjalnym pracownikom wszystkiego. Jest tak z prostej przyczyny – ujawnienie wszystkich szczegółów pracy mogłoby odrzucić kandydata już na starcie. Dlatego stosują oni zagrywki erystyczne oraz dezinformację w sposób, który umożliwia pokazanie niewygodnych faktów dotyczących firmy w formie zalet.

Elastyczny czas pracy

Jeśli oferta pracy zamieszczona np. na portalu Pracuj.pl zawiera informację o elastycznych godzinach pracy, warto skonfrontować tę wiadomość z rzeczywistością podczas rozmowy z rekruterem. Może się jednak okazać, iż nie będzie on informował nas o systemie zmianowym bądź nieobowiązującym ośmiogodzinnym czasie pracy. W takim przypadku warto zasięgnąć informacji u byłych pracowników, np. poprzez portale internetowe służące do oceniania pracodawców czy fora poświęcone tematyce pracy.

Wynagrodzenie uzależnione od kwalifikacji

Najczęściej rekruterzy kwestię zarobków zbywają bądź traktują jako niewygodny temat rozmowy. Dlatego podczas rozmowy kwalifikacyjnej pada hasło, iż zarobki uzależnione są od kwalifikacji i tego, co dany pracownik może wnieść do firmy. W ten sposób usprawiedliwiane są wyjątkowo niskie wynagrodzenia. Inną, równie wymijająca odpowiedzią, jest zrzucenie odpowiedzialności na potencjalnego pracownika i zapytania go oto, ile by chciał zarabiać na danym stanowisku. W przypadku, gdy kandydat wybierze niższą stawkę niż sugerowana, zostaje mu ona najczęściej przyznana.

„Odezwiemy się po zakończeniu rekrutacji.”

Kultura rekrutacyjna w Polsce jest jeszcze na bardzo niskim poziomie. Najczęściej rekruterzy, gdy mówią, iż odezwą się do kandydata niezależnie od podjętej decyzji i poinformują go o przebiegu rekrutacji, nie robią tego. Głównie jest to skutek lenistwa usprawiedliwianego ogromną ilością obowiązków bądź zwyczajne niedopatrzenie firmy. Duża liczba rekruterów wychodzi z założenia, iż ich zadaniem jest znalezienie pracownika. Gdy już to zrobią, nie muszą informować innych osób o odrzuconej kandydaturze.

„Posiada Pan/Pani zbyt wysokie kwalifikacje”

Jeśli nasze kwalifikacje są zbyt wysokie na dane stanowisko, rekruter informuje nas o tym podczas rozmowy. Przeważnie oznacza to, iż firma szuka po prostu tańszych pracowników. Nasze umiejętności równoznaczne są wówczas z roszczeniowością, na którą nie może sobie pozwolić pracodawca. Dlatego na rękę jest mu odmówić i zatrudnić kogoś z mniejszym doświadczeniem i o niższych wymaganiach odnośnie pracodawcy.

Artykuł sponsorowany