Koronawirus

i

Autor: leo2014/CC0/pixabay.com

Wrocław: Ponad miesiąc żyje z piętnem koronawirusa. Nie wie, czy jest nosicielem!

2020-04-14 11:25

Zrozpaczony pacjent z Wrocławia nie wie, czy wciąż choruje na koronawirusa! Mężczyzna to pierwszy stwierdzony przypadek koronawirusa we Wrocławiu. 26-latek wrócił z Wielkiej Brytanii i już na początku marca trafił do szpitala.

26-latek sam wtedy zgłosił się do szpitala, ponieważ miał objawy świadczące o możliwości zarażenia koronawirusem. Został hospitalizowany i zbadany przy ul. Koszarowej. Wynik testu potwierdził, że młody mężczyzna jest nosicielem. Czuł się dobrze.

- Badaliśmy go ponownie i ciągle wynik był dodatni, czyli wciąż był nosicielem – mówi Urszula Małecka, rzeczniczka prasowa szpitala. - Czuł się bardzo dobrze, nie miał też żadnych objawów.

CZYTAJ TEŻ: Test na koronawirusa prywatnie. Gdzie zrobić Ile kosztuje? Czy warto?

Dlatego też 19 marca podjęto decyzję, że może opuścić szpital. Jednak miał przebywać w domowej izolacji do momentu, aż przestanie być nosicielem.

3 kwietnia zrobiono mu kolejne testy, a 8 ponowne. I co się okazało? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, gdy mężczyzna zadzwonił do SANEPIDu w sprawie wyników, to usłyszał, że nikt nic nie może mu powiedzieć na temat wyników. Bo… nie ma go w systemie! Dla SANEPIDu, jak usłyszał, w zasadzie nie istnieje.

- Ponad miesiąc temu stwierdzono u niego koronawirusa. Od prawie miesiąca przebywa w domu. Nie może z niego wyjść. Ale najgorsze, że nie wie, czy jest zdrowy czy nie. Nie wie, czy wciąż ma w sobie śmiertelnego wirusa. I wszystko wskazuje na to, że oprócz tego, że jest ofiarą koronawirusa, to jeszcze systemu, który w tym przypadku zawiódł i wręcz o nim zapomniał – mówi nam bliska mu osoba.

Co na to SANEPID? Zdaje sobie sprawę, że doszło do zamieszania. Pracownicy osobiście przeproszą  mężczyznę i przekażą mu dobrą nowinę: dwa ostatnie testy dały ujemny wynik. 26-latek jest więc zdrowy.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Policyjny śmigłowiec patroluje Wrocław