Sędzia miał skraść sprzęt wart około dwa tysiące złotych

i

Autor: kropekk_pl/PD/pixabay.com Sędzia miał skraść sprzęt wart około dwa tysiące złotych

Sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zatrzymany na próbie kradzieży pendrive'ów [AKTUALIZACJA]

2017-02-07 9:05

Sędzia Robert W. został ujęty w poniedziałek przez pracowników ochrony jednego z marketów ze sprzętem elektronicznym. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

- Potwierdzam, że sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu został ujęty przez pracowników ochrony i wskazany policji jako sprawca kradzieży nośników pamięci elektronicznej wartych dwa tysiące złotych - wyjaśnia Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

W tej sprawie będzie prowadzone teraz śledztwo. Jednak sędziemu przysługuje immunitet, co oznacza, że nie można go ani przesłuchać, ani zatrzymać. Mężczyzna ma mimo to uczestniczyć w postępowaniu wyjasniającym okoliczności sprawy. 

Śledczy mają też zabezpieczyć dowody, takie jak na przykład nagrania z monitoringu.

Aktualizacja, godz. 13.40

Sędzia nie przyznaje się do winy. Podczas posiedzenia Kolegium Sądu Apelacyjnego, zwołanego przez prezesa Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w trybie pilnym, sędzia Robert W. podkreślił, że sam zwrócił się o wezwanie policji w celu jak najszybszego wyjaśnienia sprawy.

Kolegium Sądu Apelacyjnego wystąpiło do rzecznika dyscyplinarnego o "podjęcie czynności dyscyplinarnych". Poproszono także prokuraturę o przesłanie materiałów dotyczących tej sprawy.

Aktualizacja 8 lutego

Kolegium Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zdecydowało o natychmiastowym odsunięciu sędziego od pełnienia obowiązków służbowych.

Czytaj także: Wrocław: Brak chętnych do pracy w straży miejskiej [WIDEO, AUDIO]