Akcja Movember trwa nieprzerwanie już od 16 lat. Mężczyźni na całym świecie zapuszczają wąsy każdego listopada, by sprowokować rozmowę na temat badań przeciwnowotworowych. Do akcji po raz kolejny dołączyli zawodnicy KFC Gwardii Wrocław. Siatkarze przeszli już stylizację wąsa w salonie, a wkrótce wszyscy zostaną również przebadani.
- Ciekawie to wygląda, przyciąga uwagę. I o to w tym wszystkim chodzi. Reakcje ludzi są różne, bo nie jest to, nie ukrywajmy, codzienny widok. Staramy się na każdym kroku tłumaczyć o co chodzi. W zeszłym roku też braliśmy udział w tej akcji i świadomość była mniejsza, a teraz się podnosi - mówi Łukasz Tobys, prezes Gwardii Wrocław.
- Zbadać możemy się palpacyjnie, czyli przez dotyk można wyczuć guzek w obrębie moszny, w obrębie jednego jądra czy drugiego. Początkowo niewielki, potem większy. Taki guzek powinien dać nam sygnał, aby zgłosić się do lekarza - dodaje Romuald Zdrojowy urolog ze szpitala przy ul. Borowskiej.