Zielonogórzanie spotykali się przed sądem codziennie o godzinie 21.00. Palili świece, w dłoniach trzymali białe róże i prosili prezydenta Andrzeja Dudę, by zawetował przyjęte przez parlament 3 ustawy o sądownictwie. W poniedziałek prezydent zdecydował się na weto dwóch projektów: o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Podpisał natomiast ustawę o ustroju sądów powszechnych.
Po kolejnym, wtorkowym proteście organizatorzy zapowiedzieli, że zawieszają manifestację, choć pozostają w gotowości, by ponownie wyjść na ulice. Tak się stanie, gdy parlament znów będzie forsował ustawy niezgodne z konstytucją.
Posłuchajcie relacji z wtorkowego protestu reportera ESKI - Filipa Kurzyńskiego