Legia delikatnie mówiąc nie rozpoczęła tego sezonu dobrze. W trzech pierwszych meczach koszykarze ze stolicy musieli uznawać wyższość rywali przegrywając kolejno z Toruniem, Włocławkiem i Bydgoszczą.
Najlepiej punktującym zawodnikiem Legii jest dobrze znany zielonogórskiej publiczności Filip Matczak. Były gracz Stelmetu zwłaszcza w pierwszym meczu z Polskim Cukrem zagrał fenomenalne zawody zapisując na swoim koncie 31 punktów.
Podopieczni Żana Tabaka będą musieli uważać również na Michaela Finke. Amerykanin mierzący 208 centymetrów jest nowym nabytkiem legionistów. 23-latek sieje popłoch w defensywie rywala, a gra pod koszem nie sprawia mu większych problemów.
W Stelmecie z kolei nastroje mieszane. Na inaugurację porażka w Lublinie, później przełamanie w Ostrowie i zimny prysznic w Toruniu. Trzeba jednak pamiętać, że zespół z Zielonej Góry przed sezonem został zupełnie przebudowany, a ze starego składu zostali tylko Koszarek, Zamojski i juniorzy.
Początek meczu Stelmet Enea BC Zielona Góra – Legia Warszawa dzisiaj o 17:30 w zielonogórskiej hali CRS-u.
Polecany artykuł: