Watykan
Głosowania w ramach konklawe odbywają się w Kaplicy Sykstyńskiej bazyliki św. Piotra w Watykanie.
Giovanni Battista Re
Mimo sędziwego wieku (ma 91 lat) kard. Giovanni Battista Re w trakcie wakatu po śmierci papieża Franciszka jest jedną z najważniejszych osób w Watykanie. Purpurat stoi na czele Kolegium Kardynalskiego jako dziekan. Jego pozycja nie wzięła się znikąd. Wcześniej pełnił bardzo ważne urzędy w strukturze Kościoła. Był substytutem ds. ogólnych w Sekretariacie Stanu (zastępca sekretarza stanu) i prefektem Kongregacji ds. Biskupów, czyli swoistego działu kadr Kościoła. Jako najstarszy rangą kardynał biskup wśród elektorów przewodniczył konklawe 2013.
Tarcisio Bertone
Urodził się w tym samym roku co kard. Re, jednak 91 lat skończy dopiero w grudniu. Kard. Bertone to bliski współpracownik Benedykta XVI. Był sekretarzem Kongregacji Nauki Wiary, gdy rządził nią Joseph Ratzinger. To jemu Jan Paweł II powierzył zadanie ogłoszenia trzeciej tajemnicy fatimskiej. Po wyborze Niemca na papieża, Tarcisio Bertone został sekretarzem stanu, czyli osobą nr 2 w Watykanie. Po rezygnacji Benedykta XVI miał kolosalny wpływ na funkcjonowanie Watykanu w trakcie sediswakancji, ponieważ był kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego.
Stanisław Dziwisz
Mimo upływu 20 lat od śmierci Jana Pawła II, jego najbliższy współpracownik kard. Stanisław Dziwisz wciąż zachowuje wpływy w Watykanie. Zwłaszcza pod koniec pontyfikatu papieża Polaka kard. Dziwisz miał realny wpływ na funkcjonowanie Kościoła, któremu chory Jan Paweł II nie mógł już przewodzić z taką intensywnością, jak czynił to wcześniej. Świetnie zna się z kardynałami starszego pokolenia, w tym z dziekanem Kolegium Kardynalskiego kard. Re.
Gianfranco Ghirlanda
Był rektorem Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego. Uchodził za bliskiego współpracownika oraz doradcę papieża Franciszka. Kojarzony z liberalnym skrzydłem hierarchii katolickiej. W 2023 r. Franciszek mianował go patronem Suwerennego Zakonu Maltańskiego. Kard. Ghirlanda jest jezuitą, podobnie jak zmarły papież.
Oscar Rodriguez Maradiaga
Pochodzący z Hondurasu hierarcha blisko współpracował z papieżem Franciszkiem zwłaszcza na początku zakończonego niedawno pontyfikatu. Był koordynatorem Rady Kardynałów, doradzającej papieżowi w sprawie reformy kurii rzymskiej i zarządzania Kościołem. Podczas konklawe 2005 był wymieniany jako jeden z papabili. Jego wpływy sięgają przede wszystkim Ameryki Łacińskiej.
Leonardo Sandri
To ten dostojnik kościelny ogłosił światu wiadomość o śmierci Jana Pawła II. Był wówczas substytutem ds. ogólnych Sekretariatu Stanu. Papież Benedykt XVI mianował go prefektem Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, stąd jego świetne relacje z kardynałami reprezentującymi wspólnoty pozostające w jedności z Rzymem i uznające zwierzchnictwo papieża, lecz używające w liturgii własnych obrządków, w tym języka greckiego. Obecnie kard. Sandri jest subdziekanem (wicedziekanem) Kolegium Kardynalskiego.
Marc Ouellet
Jeden z papabili podczas poprzedniego konklawe. Kard. Ouellet to były prefekt Dykasterii ds. Biskupów i były przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Pierwsze z tych stanowisk dało mu duży wpływ na obsadę poszczególnych stolic biskupich. Dzięki temu posiada praktycznie nieograniczone kontakty z czołowymi hierarchami.
Angelo Bagnasco
W przeszłości pełnił funkcje: biskupa polowego Włoch oraz metropolity Genui (jedna z najważniejszych stolic biskupich we Włoszech). Przewodniczył Konferencji Episkopatu Ligurii, Konferencji Episkopatu Włoch i Radzie Konferencji Episkopatów Europy. Na polecenie papieża badał zarzuty wobec kard. Dziwisza o nieprawidłową reakcję na przypadki molestowania dzieci przez duchownych. Były metropolita krakowski został wówczas oczyszczony z zarzutów.
Lorenzo Baldisseri
Człowiek z cienia. Po zakończeniu kariery dyplomatycznej został sekretarzem generalnym Kongregacji ds. Biskupów oraz sekretarzem generalnym Synodu Biskupów. Paradoksalnie brał udział w poprzednim konklawe, choć nie był kardynałem, a w tym roku ze względu na wiek nie może uczestniczyć w wyborze papieża. Prawo udziału w konklawe (choć bez prawa głosu) dała mu funkcja - a jakże - sekretarza Kolegium Kardynalskiego, który w momencie zaistnienia wakatu na Stolicy Apostolskiego zostaje sekretarzem konklawe. Zgodnie z tradycją to sekretarz konklawe otrzymuje kardynalską piuskę od purpurata, który został wybrany na papieża, a później zostaje kreowany kardynałem. Tak też stało się w przypadku Lorenza Baldisseriego.
Angelo Scola
Był rektorem Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego, a później rządził jednymi z najważniejszych prowincji kościelnych we Włoszech: Wenecją oraz Mediolanem. Początkowo to on podczas poprzedniego konklawe uchodził za największego faworyta do tronu papieskiego. Ostatecznie zwyciężył jednak kard. Jorge Mario Bergoglio.
Christoph Schönborn
Dominikanin i długoletni metropolita wiedeński. Kardynałem został w 1998 r., co czyni go jednym z najbardziej doświadczonych purpuratów w Kolegium Kardynalskim. Zazwyczaj zaliczany do liberalnego skrzydła Kościoła. Skrytykował między innymi dokument Kongregacji Nauki Wiary o niemożności błogosławienia związków homoseksualnych. Z drugiej strony bronił konserwatywnej encykliki Pawła VI pt. "Humanae vitae". Dużo wie o watykańskich finansach, bo przewodniczy komisji nadzorującej Instytut Dzieł Religijnych (tzw. Bank Watykański).
Sean Patrick O'Malley
Amerykanin to bliski współpracownik papieża Franciszka - członek jego Rady Kardynałów. Przez ponad 20 lat stał na czele metropolii bostońskiej. O jego znaczeniu świadczy fakt, że przewodniczył Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich i Fundacji Papieskiej. Jest członkiem zakonu kapucynów.
Walter Kasper
Niemiecki purpurat przewodniczył Papieskiej Radzie ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Uchodzi za jednego z najbardziej liberalnie nastawionych wśród wysokiej rangi dostojników kościelnych. Popierał między innymi możliwość udzielania komunii św. osobom rozwiedzionym, żyjącym w nowych związkach. Podkreślał jednak konieczność indywidualnego podejścia do każdego z takich przypadków.