"Nie zabijaj" - tak brzmi piąte przykazanie. Nic dziwnego, że zabójstwo znajduje się na liście tzw. grzechów ciężkich. Odebranie życia drugiemu człowiekowi jest najbardziej paskudnym czynem. Niestety, każdego dnia słyszymy o zabójstwach.

Ostatnio bardzo dużo mówi się na temat aborcji. Kościół Katolicki stoi na straży życia od poczęcia, tak więc aborcja jest traktowana jako grzech śmiertelny. Oczywiście są wyjątki, takie jak przesłanki medyczne. W przeciwnym razie kobieta nie może liczyć na uzyskanie rozgrzeszenia.

Współżycie kobiety i mężczyzny bez sakramentu małżeństwa traktowane jest jako konkubinat. Duchowni nie dają przyzwolenia na takie zachowanie i pary, które mieszkają razem bez ślubu kościelnego, nie mogą liczyć na uzyskanie rozgrzeszenia.

W ostatnich tygodniach bardzo często dochodziło do niszczenia świątyń czy też pomników. To jest właśnie świętokradztwo. Traktowane jest ono jako grzech ciężki, ponieważ to brak szacunku do świętości. Jeśli ktoś dopuścił się świętokradztwa, to nie ma szans na uzyskanie rozgrzeszenia.

Co to jest apostazja? To porzucenie wiary religijnej lub religii. W pierwotnym znaczeniu – całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej; termin został również adaptowany do ogólnych pojęć religioznawczych oraz wykorzystywany przez religie i wyznania niechrześcijańskie.

O tym, jak można poddać się apostazji pisaliśmy TUTAJ. Kościół Katolicki traktuje ten czyn bardzo surowo.

Kościół nie uznaje rozwodów. Tak więc w przypadku rozpadu małżeństwa nie ma możliwości na uzyskanie rozgrzeszenia. Unieważnienie może nastąpić tylko poprzez sąd archidiecezjalny, ale to bardzo długi i skomplikowany proces.

Takie rzeczy się jeszcze zdarzają. Podszywanie się pod osobę duchowną traktowane jest jako grzech, którego nie odpuści zwykły ksiądz. Potrzebna jest w tym przypadku interwencja biskupa.

Księża też są grzesznikami. Jeśli duchowny zdradzi tajemnicę spowiedzi to nie uzyska rozgrzeszenia. Jedynym ratunkiem jest ratunek papieża. Tylko Ojciec Święty może dać rozgrzeszenie takiemu księdzu.