Niestety, froteryzm to nie jedyne dość często spotykane seksualne zachowanie w komunikacji miejskiej. Pasażerki często narzekają na grasujących w autobusach onanistów. O jednym takim przypadku pisaliśmy jakiś czas temu >>> UWAGA na zboczeńca z Rybnika. Onanizuje się w autobusach! "Bywa również agresywny"

Jedzenie w autobusie również czasem nie jest wskazane. Jeśli jemy coś, co ma intensywny zapach, może to przeszkadzać innym. Często na podłodze lub siedzeniu zostają okruszki. Dlatego jedzmy, ale jakieś przekąski. I to bardzo ostrożnie.

Czasem ktoś wchodzi do autobusu i głośno słucha muzyki. Albo coś przegląda w sieci.  I tutaj również należy uważać, bo może się to komuś nie spodobać. Jakiś czas temu w Krakowie jeden z motorniczych oglądał porno, co wywołało poruszenie u jednej z pasażerek. O sprawie pisaliśmy tutaj >>> OSTRE sceny seksu w tramwaju. Jedna z pasażerek nie wytrzymała [ZDJĘCIA]

Awantury, kłótnie, a nawet bójki. Czasami nawet policja musi interweniować...

Picie alkoholu w autobusie jest zakazane. A także niezbyt lubiane przez starszych pasażerów. Nie każdy lubi smak lub zapach piwa...

W szczególności latem niektórzy pasażerowie lubią pokazać "za dużo" ciałka. Odsłaniają koszulkę, bowiem zwyczajnie im gorąco. Pozostałym użytkownikom komunikacji niezbyt się to podoba ze względów estetycznych.