Te wypadki wstrząsnęły Warszawą w 2020 roku

Dramatyczny wypadek wydarzył się na trasie S8 w Warszawie pod koniec czerwca. Autobus komunikacji miejskiej spadł z wiaduktu trasy S8 na Wisłostradę. Kierowca był pod wpływem narkotyków.

W wyniku koszmarnego wypadku zginęła jedna z pasażerek autobusu, a 22 osoby zostały ranne. W kolejnych dniach doszło do kolejnych wypadków i kolizji z udziałem miejskiej komunikacji. Inspekcja Transportu Drogowego wszczęła kontrolę, która wykazała wiele nieprawidłowości.

Piękna motocyklistka Karolina zginęła w makabrycznym wypadku w Zielonce. Wsiadła na swoją maszynę i pędząc z niewyobrażalną prędkością przez ulice Zielonki uderzyła z ogromnym impetem w skręcającą furgonetkę. Nie było szans na ratunek. Kierowca furgonetki, w którą uderzyła swoim ścigaczem rozpędzona motocyklistka usłyszał właśnie zarzuty w prokuraturze.

Kierowca furgonetki, w którą uderzyła swoim ścigaczem rozpędzona motocyklistka usłyszał zarzuty w prokuraturze.

W lutym na ulicy Grochowskiej niedaleko ronda Wiatraczna doszło do zderzenia fiata cinquecento i osobowego audi. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne.  

Siła była tak ogromna, że cinquecento dosłownie rozpadło się na kawałki. To cud, że nikt nie zginął w tym dramatycznym zderzeniu.

Taka śmierć może się przyśnić tylko w najgorszym koszmarze. Pod koniec lipca na odcinku S8 między węzłem Warszawa Zachód a węzłem Aleje Jerozolimskie bmw stanęło w płomieniach.

Kierująca nim kobieta z trudem wydostała się z płonącej pułapki. Płonęła jak żywa pochodnia. Chwilę potem najprawdopodobniej spadła z wiaduktu. Jej nadpalone ciało znaleźli strażacy pod węzłem. Obecny na miejscu lekarz stwierdził jej zgon.

W maju doszło do śmiertelnego wypadku na drodze wojewódzkiej nr 631 w Zielonce. Motocyklista, który pędził tamtędy z dużą prędkością, uderzył z ogromną siłą w bariery. Reanimacja prowadzona na miejscu wypadku, w śmigłowcu LPR i w szpitalu, nie przyniosła żadnych skutków.

1 maja w szpitalu w Warszawie zmarła 10-letnia Olusia, która została ranna w wypadku samochodowym na ul. 1 Maja w Żyrardowie. Lekarze przez kilka dni walczyli o jej życie. Dziewczyna leżała w śpiączce farmakologicznej. Samochód prowadził 74-letni kierowca. Kierowca potrącił na przejściu dla pieszych całą rodzinę.

Do tego wypadku w podwarszawskiej miejscowości Ołtarzew doszło pod koniec października. Jeden z kierowców nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał prosto w latarnię. Był kompletnie pijany. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, za kółkiem auta, które wylądowało na latarni, siedział proboszcz parafii w Płochocinie.

Nasze zestawienie kończymy karambolem na ulicy Towarowej na Woli. W całym zdarzeniu wzięło udział aż 7 samochodów. Ranna została kobieta w ciąży, która kierowała jednym z nich.