Wideo
Pogoda
Quizy
Franciszek Pieczka 18 stycznia 2018 roku kończy 90 lat. Jego dorobek aktorski jest naprawdę ogromy. Polacy pokochali go za rolę Gustlika w "Czterech pancernych i psie". Grał role w najważniejszych filmach polskiej kinematografii tj. "Wesele", "Chłopi", "Ziemia obiecana" i wiele wiele innych. Jego miłość do kina zaczęła się jeszcze przed wojną. Chodził pieszo na seanse kinowe do Wodzisławia albo czeskiej Zawady. Po II wojnie światowej studiował aktorstwo. Jest absolwentem PWST w Warszawie (1954). Debiutował w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze. Potem przeniósł się do prowadzonego przez Krystynę Skuszankę, Teatru Ludowego w Nowej Hucie, gdzie występował w latach 1955–1964.
Czym by było polskie kino, gdyby nie Franciszek Pieczka? Właśnie dziś ten wielki aktor kończy 90 lat. Mimo iż zagrał w wielu polskich hitach filmowych, jeszcze jesienią 2017 r. zdradził "Super Expressowi", iż jest gotowy ciągle występować. Pozostaje nam życzyć spełnienia marzeń! O życzenia dla Franciszka Pieczki poprosiliśmy również trzech innych wielkich aktorów. Oto czego życzą mu Łukasiewicz, Barciś i Kłosowski.
Olgierd Łukaszewicz (72 l.) Życzę Frankowi, aby mu było tak lekko, jak wtedy, kiedy fruwaliśmy nad jego domem, a pilot kołysał malutką wilgą i obaj z Frankiem wychylaliśmy się machając do jego żony, która wyszła przed dom. To był lot ze śląska do Warszawy w czasie kręcenia filmu "Perła w koronie".
Artur Barciś (62 l.) Cóż można powiedzieć. Jestem pełen najwyższego szacunku, zachwytu nad legendą, którą jest pan Franciszek Pieczka. Nad jego skromnością, nad jego koleżeńskością, nad ogromną klasą którą posiada. Życzę mu wszystkiego, wszystkie co najlepsze.
Roman Kłosowski (89 l.) Drogi Franku, życzę Ci dalej zdrowia i takiego ciepła jakie masz w sobie. Bardzo miło wspominam nasz pobyt w szkole, choć nie byliśmy na jednym roku. Ja jestem od ciebie młodszy. Równie miło wspominam nasze wspólne granie. Graj jeszcze długo i bądź zdrów. Ściskam cię.
Podcasty
Playlisty tematyczne
