Aleksander SMOLAR o międzynaradowej KOMISJI w sprawie KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ: to podważenie AUTORYTETU PAŃSTWA

Marcin Młynarczyk

2012-11-02 10:55

Po ostatnich wydarzeniach związanych z katastrofą smoleńską m.in. po śmierci świadka katastrofy, chorążego Remigiusza Musia oraz po rzekomym wykryciu śladów materiałów wybuchowych na wraku tupolewa, pojawia się coraz więcej głosów domagających się powołania międzynarodowej komisji śledczej w sprawie katastrofy. Prof. Aleksander Smolar w programie "Salon Polityczny Trójki" powiedział, że jego zdaniem "międzynarodowa komisja w sprawie katastrofy smoleńskiej to podważanie autorytetu państwa".

Najnowsze z działu

ONLINE

Rozwijaj swój usługowy biznes z OLX

Reklama

majówka 2024

Przygotuj swój samochód na majówkę! Sprawdzone ubezpieczenie to podstawa

Materiał sponsorowany

Kawowa akcja Circle K

Kawa we własnym kubku za 1 grosz? Brzmi jak EKSTRA poranek na stacjach Circle K

Materiał reklamowy

Narodowy Bank Polski

Polski bank centralny – stulecie wyzwań

Tekst sponsorowany

wirtualne biuro

Adres wirtualny w Warszawie – czy legalnie mogą korzystać z niego wszystkie rodzaje działalności?

Reklama

Prof. Smolar uważa, że powołanie międzynarodowej komisji "w ogóle nie jest konieczne". Alternatywnym rozwiązaniem są, jego zdaniem, konsultacje rządu z międzynarodowymi ekspertami ds. katastrof lotniczych.

Prezes Fundacji Batorego uważa, że powołanie komisji międzynarodowej w celu wyjaśnienia przyczyn katastrofy tupolewa byłoby "podważeniem wiarygodności państwa polskiego i oznaczałoby, że państwo polskie nie jest w stanie dojść do prawdy"

Smolar skrytykował również publikację "Rzeczpospolitej". Gazeta napisała we wtorek o śladach trotylu znalezionych na prezydenckim Tu-154M. - Redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" powinien zniknąć w tej chwili ze stanowiska - uważa profesor.

- Tylko prezydent znalazł odpowiednie słowa, żeby zareagować na tę sytuację - dodał.

Czytaj więcej: PiS o trotylu: miało być bez OSTRYCH SŁÓW, Kaczyński wierzy w ZAMACH