Publiczność ich kocha, teraz bełchatowianie podbijają scenę "Szansy na sukces"! [ZDJĘCIA]

2019-11-13 14:45

Oboje kochają śpiewać i są z tego znani lokalnej publiczności. Teraz przyszedł czas na porwanie tej ogólnopolskiej. Dwoje bełchatowian – Anna Serafińska i Paweł Bauer wystąpią w telewizyjnym programie „Szansa na sukces”. Na antenie TVP2 występ Pawła zaplanowano na 17 listopada, Anię na szklanym ekranie zobaczymy 1 grudnia.

Kiedy stoją na scenie nikt nie ma wątpliwości, że wokalne popisy, to to co wyjątkowo kochają! Ania Serafińska i Paweł Bauer już od kilku lat podbijają serca lokalnej publiczności. Schola Cantorum Gospel Choir, Z Potrzeby Serc, a także rockowo-bluesowy Hazard – to zespoły, w których zaczynali. Od kilku lat każde z nich koncentruje się także na karierze solowej, co nie znaczy, że unikają wspólnych występów. Ostatnio można ich było posłuchać podczas zaduszkowego koncertu w Gigantach Mocy.

To była długa i kręta droga…

Rzeczywiście zanim wokaliści dowiedzieli się, że zaprezentują się szerokiej publiczności w całym kraju minęły długie miesiące. Wspólna podróż do Katowic i precastingi, na których Ania i Paweł wystąpili odbyły się rok temu! Ona zaśpiewała piosenkę Manamu „Ta noc do innych jest niepodobna”, on – utwór zespołu Pectus „Jeden moment”. Zaśpiewali najlepiej, jak potrafili. Wrócili do domu i czekali na telefon.

- Emocjonalnie był to dość trudny czas. Zadzwonią, nie zadzwonią? Spodobaliśmy się czy wręcz przeciwnie? – opowiada Ania Serafińska.

Długie miesiące mijały, a odpowiedzi ze strony produkcji „Szansy...” nie było. W końcu jednak telefon zadzwonił i to zarówno do Ani jak i do Pawła.

- Poinformowali krótko, że zakwalifikowałam się i czy potwierdzam udział w programie. Za dwa dni taki sam telefon otrzymał Paweł – mówi Ania, a Paweł dodaje: - To była dla nas wielka radość, nagroda za lata wytrwałej pracy. To jest potwierdzenie, że wszystko, co do tej pory robiliśmy, każdy koncert, każda próba ma sens, jak to Ania wcześniej powiedziała, wszystko to ma wartość dodaną.

Po nagraniach, ale w tajemnicy...

Bełchatowscy wokaliści są już po nagraniach, ale do emisji programu nie dowiemy się z czyim repertuarem musieli się zmierzyć. Teraz czekają na emisję „swoich” odcinków. Jako pierwszego będzie można posłuchać Pawła, jego zobaczymy 17 listopada, Anię – 1 grudnia.

- Gwarantujemy super emocje i dobrą zabawę. Wystąpiliśmy, w stu procentach będąc sobą. Pokazaliśmy wszystko to, co w nas drzemie. Mamy nadzieję, że bełchatowianie będą dumni z naszych występów i nie powstydzą się takiej reprezentacji – mówi Ania.

– Tego jeszcze nie było. Zależy nam na tym, by jak najwięcej bełchatowian było z nami w tych chwilach – dodaje Paweł.

Przypomnijmy, że formuła programu „Szansa na sukces” zakłada, że zwycięzca każdego odcinaka weźmie udział w wielkim finale. A ten wokalista, który wygra finał, zdobędzie nagrodę Anny Jantar i tym samym zapewni sobie miejsce na opolskiej scenie podczas koncertu Debiuty 2020.

Na pytanie o plany na przyszłość odpowiadają zgodnie:

- Przygodę z „Szansą na sukces”, w której od samego początku byliśmy razem, odczytujemy jako znak, że czas ruszyć z czymś swoim, z naszym własnym, wspólnym projektem.

Ania Serafińska i Paweł Bauer to nie jedyni bełchatowianie, którzy zostali wybrani spośród setek startujących do „Szansy na sukces”. W ścisłym gronie uczestników był także Nestor Pałczyński. Bełchatowski wokalista, poruszający się po różnych stylach muzycznych, znany też jako Hitmen, wystąpił w piątym odcinku tej samej edycji co Ania i Paweł. Nestor zaśpiewał piosenkę z repertuaru Alicji Majewskiej pt. „Wszystko może się stać”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki