Najpierw próbował popełnić samobójstwo, potem zabił ojca. Tragedia na Podkarpaciu

Do tej mrożącej krew w żyłach zbrodni doszło w miejscowości Zabrnie (gm. Grębów) w województwie podkarpackim. Tam podczas domowej awantury 25-letni Paweł Cz. miał w sobotę chwycić za nóż i zabić własnego ojca (+57 l.). Mężczyzna najprawdopodoniej miał zadać jeden cios w klatkę piersiową, który okazał się być ciosem śmiertelnym. Co stało się tego feralnego dnia, że 25-latek zdecydował się na tak drastyczny ruch? Tego wciąż nie wiadomo. Sprawę badają służby, próbując ustalić, co było przyczyną tej zbrodni. W miejscowości, w której mieszka rodzina Cz. lokalni mieszkańcy nie chcą wypowiadać się o tragedii. Sołtys wsi mówi, że nic nie wskazywało na to, że coś tak strasznego może się stać.

- Nigdy nie słyszałam, żeby w tym domu działo się coś złego. Często można było spotkać ojca 25-latka przy lokalnym sklepie, ale nigdy z alkoholem. Nic nie wskazywało na to, że syn może zdecydować się na to, by sięgnąć po nóż - mówi sołtys wsi.

Zobacz też: 22-letni Ukrainiec leżał na torach. Potrącił go szynobus relacji Rzeszów - Stalowa Wola

Dalsza część artykułu poniżej galerii zdjęć:

Zabrnie. 25-latek kilka dni wcześniej uciekł z domu i groził samobójstwem

Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, 25-latek kilka dni wcześniej (konkretnie w ubiegły poniedziałek) groził, że odbierze sobie życie i wyszedł z domu. Trwała akcja poszukiwawcza, w której brało udział kilka zastępów straży pożarnej oraz policji. Pawła Cz. znaleziono w lesie po kilkudziesięciu minutach. Młody mężczyzna trafił wówczas pod opiekę lekarzy.

W dniu dzisiejszym w prokuraturze trwają czynności w tej sprawie.