Rolnik szuka żony 4, odc. 11: zapis relacji NA ŻYWO na SE.pl

2017-11-19 22:57

Rolnik szuka żony 4 odc. 11 za nami. Uczestnicy wybrali się na ostatnie randki. Między którymi parami zrobiło się gorąco? Śledźcie zapis relacji na żywo na SE.pl

Rolnik szuka żony 4

i

Autor: Facebook/Rolnik szuka żony Czy Małgosia pozostanie z Pawłem?

W ostatnich odcinkach programu Rolnik szuka żony 4 wszystko stanęło na głowie. Małgosia zadurzyła się w Pawle, Karol poczuł coś do Jagody, Piotr zaczyna planować przyszłość z Kasią. Tylko Mikołaj i Zbyszek nie mają szczęścia do kobiet. Zbyszek postanowił więc wybrać się w podróż, by odpocząć po ostatnich burzliwych wydarzeniach, a Mikołaj dalej szuka swojej kandydatki na żonę.

Śledźcie zapis relacji na żywo na SE.pl

21.57 To już wszystko na dziś. W kolejnym odcinku sprawdzimy, czy związki przetrwały próbę czasu. Bądźcie z nami!

21.56 Paweł przygotował dla Małgosi kłódkę. Para wiesza ją na moście.

21.55 - Uczucia między nami to coś pięknego, to jest miłość - mówi Paweł. Para zamierza wrócić razem na wieś.

21.54 Paweł jest zauroczony Małgosią. - Najbardziej mi się podoba w niej ta siła, którą ma w ręce. O boże, teraz wyjdzie, jaki ze mnie zboczuszek - mówi Paweł.

21.53 Piotr przyznaje, że jeśli wszystko będzie dobrze, to trzeba będzie pomyśleć o ślubie. - Teraz trzeba tylko trochę czasu spędzić ze sobą, żeby utwierdzić się w tym, że to jest to - mówi Piotr.

21.52 Kasia później zamierza wyjechać do domu, by załatwić sprawy z pracą. Trochę się tego obawia. - Szybko wszystko się dzieje, nie ogarniam tego - mówi Kasia. - Na pewno będzie jej trudno, bo ma tam rodzinę, znajomych - mówi Piotr.

21.51 Kasia i Piotr wybierają się nad morze. - Na kilka dni możemy pojechać nad morze, potem wrócimy do mnie i resztę urlopu spędzisz u mnie - mówi Piotr.

21.48 - Jesteśmy razem, jesteśmy parą - przyznaje Karol. - Obojgu nam zależy, żeby nam razem wyszło - mówi Jagoda.

21.47 Jagoda opowiada, że rok temu miała wziąć ślub, ale został on odwołany! - Teraz wiem, że moje życie musiało się tak potoczyć, bo inaczej nie poznałabym Karola - mówi.

21.46 - Jest ta intymność między nami, te relacje są bliskie. Nie potrafię tego nazwać, no ale jest coś - mówi Karol.

21.45 Karol zabiera Jagodę do obory, żeby zapoznać ją z inwentarzem. - Ja pochodzę ze wsi, żadnej pracy się nie boję, szybko się uczę - mówi Jagoda.

21.44 Para rozmawia o wspólnej przyszłości. Kasia mówi, że chciałaby mieć jedno dziecko, Piotr dwoje. - To wszystko zależy od nas - mówi Piotr. - Myślę, że Piotrek jest osobą, która szybko działa, więc zobaczymy, co zadziała - śmieje się Kasia.

21.43 Piotr wreszcie zaczyna mówić. - Twoja obecność sprawia, że jestem szczęśliwy, że mam kogoś bliskiego - mówi. Kasia jest wzruszona. Nie wie, co powiedzieć, więc wznosi toast. - Czyli tak naprawdę sprawa jest więcej niż jasna - mówi Kasia. - Myślę, że tak - w końcu przyznaje Piotr.

21.42 Piotr pyta Kasię, czy przeprowadzi się do niego. Kasia mówi, że tak, ale że musi sobie wszystko poukładać. - Dla mnie to będzie na pewno jakaś trauma, bo mam swoją pracę, życie. To nie jest strach, że poświęcę swoje życie, tylko to jest strach przed czymś nowym - mówi Kasia.

21.41 Kasia i Piotr również wybierają się na randkę. - Jesteśmy na takim etapie, że musimy poruszyć pewne tematy - mówi Piotr. - Chodzi o takie sprawy jak wspólne mieszkanie - dodaje.

21.40 Małgosia pije wino. - Na wszystko przyjdzie czas i na wszystko przyjdzie pora - mówi Małgosia. - Zostawiasz mnie z tajemnicą. Z twoich oczu można wszystko wyczytać - mówi Paweł. - Ciąg dalszy nastąpi - zapowiada Małgosia. - Czuję się szczęśliwy, bo usłyszałem to, co chciałem usłyszeć - mówi Paweł.

21.39 Paweł czeka na Małgosię. Para zamierza wybrać się na randkę. - Mój Boże, normalnie dzisiaj to zaskakujesz - mówi Paweł na widok Małgosi. Dziewczyna ma na sobie długą spódnicę z rozporkiem do uda. - Wygląd to rzecz drugoplanowa, liczy się serce - deklaruje Paweł. Po czym nie omieszka zachwycać się wyglądem Małgosi.

21.37 Para ogląda m.in. gilotyny oraz katów. - No i jest księżniczka - mówi Kasia. - Księżniczka musi być.

21.36 Kasia i Piotr zwiedzają skansen. - Dziwne to miejsce - mówi Kasia. - Jak w horrorze - dodaje. Piotr jednak wreszcie się rozluźnia i zaczyna sobie robić głupie żarty.

21.35 - Skądś to wszystko tutaj jest. Ogród i cała reszta, to są lata pracy. I co, to wszystko wyrzucić? - pyta Zbyszek.

21.33 Zbyszek wciąż przeżywa, że Iwona i Ewa tak negatywnie oceniły jego mamę. - Szkoda, naprawdę szkoda - mówi Zbyszek. - Moja mama nie chce się wtrącać, tylko chce pomóc - mówi.

21.31 Małgosia i Paweł są w siebie wpatrzeni. Para spędza czas, pływając statkiem. Czule się przytula i całuje. - Paweł jest romantykiem - mówi Małgosia.

21.30 - Jest takie przysłowie, że kto się czubi, ten się lubi - śmieje się Piotr. - Zawsze tam jakieś tematy są, ważniejsze albo mniej ważne - mówi Piotr.

21.29 - Nie przeszkadza mi to, że jest powściągliwy, ale uważam, że po takim czasie, po jakim się znamy, nie powinien mieć krępacji - mówi Kasia.

21.26 Kasia i Piotr wybrali się oglądać żubry. Para krępuje się kamer, nie porusza żadnych poważnych tematów. - Jesteś po prostu niereformowalny - mówi Kasia. - Jak tak, to jesteś wstrętny, pyskaty, a teraz zaniemówiłeś - dodaje.

21.24 Małgosia i Paweł wybierają się do muzeum muzyki w Opolu. Paweł mocno obejmuje Małgosię, a jego ręka wędruje coraz niżej. Małgosia stopuje zapędy chłopaka i prosi go, żeby podniósł rękę wyżej. - Z tą ręką to samo tak wyszło - tłumaczy się Paweł.

21.23 Mikołaj spaceruje po winnicy i wspomina swoje kandydatki. - Ja nie szukam kochanki, ja szukam żony, z którą bym się związał na zawsze. Dałbym jej stabilność, ale żeby ona podzieliła mój trud i moją pasję - mówi Mikołaj.

21.22 Mama Zbyszka wyjeżdża do sanatorium. Mówi, że ma nadzieję, że w czasie jej nieobecności Zbyszek mocniej się zaprzyjaźni ze swoją kandydatką.

21.21 Zbyszek poznał kobietę. Jest brunetką, dużo ze sobą rozmawiają. - O to samo nam w życiu chodzi. Żeby mieć tradycyjny model rodziny - mówi Zbyszek.

21.20 Zbyszek cieszy się z udziału w programie. - Jestem bardziej otwarty wobec ludzi. Widzę też, że nie tylko ja jestem taki zamknięty - mówi Zbyszek. - On się otworzył, zaczyna się uśmiechać, jest otwarty do ludzi - mówi mama Zbyszka.

21.19 - Wydaje mi się, że można z nią rozmawiać całą dobę. Bardzo operatywna dziewczyna, kontaktowa - chwali Jagodę mama Karola. - W pierwszych minutach rozmowy powiedziała, że żeby coś mieć, to trzeba ciężko pracować - dodaje tata Karola. Rodzicom dziewczyna zdecydowanie przypadła do gustu!

21.18 - Dzięki tym drobnym elementom już widać, że potrafi zbudować ciepło ogniska domowego - mówi Karol.

21.17 Karol czeka na Jagodę. - Dotarłaś, jesteś, super - mówi Karol. Jagoda przywiozła rodzicom Karola własnoręcznie robiony tort. Rodzice Piotra są zachwyceni. - Fajnie mi się zrobiło jak odebrała ją moja mama - mówi Karol.

21.15 Kasia mówi również, że nie będzie narzucać się Piotrowi. Ale cały czas porusza temat dzieci. Piotr go nie podchwytuje.

21.14 Kasia z Piotrem również wybrali się na randkę. - Jesteśmy ze sobą i nie ma w tym żadnej tajemnicy - mówi Piotr. - Poza kamerami wszystko jest ok. Myślimy o poważnej przyszłości. W obecności kamer Piotrek nie chce ujawnić się z planami na przyszłość - przyznaje Kasia. - Nie przeszkadza mi to, ale uważam, że powinien się ujawnić, żeby wszyscy wiedzieli po co jest ten program i że jesteśmy szczęśliwi - mówi Kasia.

21.13 Małgosia z Pawłem wrzucają monety do fontanny i wypowiadają życzenia. Mają nadzieję, że się spełnią.

21.11 Małgosia i Paweł wybrali się do Opola. - To chyba most zakochanych - mówi Paweł. - Ja jestem romantyczką - przyznaje Małgosia. - Myślę, że taka kłódka, którą się wiesza na moście, może symbolizować miłość - mówi Paweł.

21.10 Rozpoczynamy relację na żywo. Bądźcie z nami!

Rolnik szuka żony 4: internauci oburzeni pocałunkiem Karola i Jagody

Rolnik szuka żony: Manowska rozpłakała się na wizji

Casting do Rolnik szuka żony 5. Zasady programu. Formularz zgłoszeniowy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki