Wideo
Pogoda
Quizy
Bogdan Juszczyk (1939-1989) - aktor, gej zamordowany w Łodzi przez mordercę homoseksualistów w mieszkaniu na osiedlu Teofilów. Prawdopodobnie mordercą był mężczyzna o imieniu Roman urodzony ok. 1966 roku. Mógł on dokonać aż 7 morderstw homoseksualistów z Łodzi w latach 1988-1993. Według świadka tajemniczy mężczyzna miał zostać zgwałcony w domu poprawczym, gdy miał 15 lat. Prawdopodobnie zmarł niedługo później na AIDS. Bogdan Juszczyk został pochowany na Cmentarzu Doły w Łodzi.
Olga Koszutska-Listkiewicz (1930-2002) - polska aktorka i reżyser, żona aktora Zygmunta Listkiewicza (1932-1989), matka Michała Listkiewicza (ur.1953) byłego arbitra piłkarskiego i prezesa PZPN. Została zamordowana w swoim mieszkaniu na Żoliborzu przez parę narkomanów - Dariusza Uba i Anetę Barczuk (ur. 1980), której starsza kobieta pomagała. Michał Listkiewicz wybaczył zabójcom swojej matki i pomógł znaleźć rodzinę zastępczą dla córeczki morderczyni. Sprawcy zabili Koszutską w okropny sposób. Zadawali jej ciosy tłuczkiem do mięsa, dusili kablem od radia oraz poderżnięli gardło i dla pewności wbili nóż w plecy. Usłyszeli wyrok 25 lat więzienia. Matka Michała Listkiewicza pochowana jest w grobie męża na Cmentarzu Wawrzyszewskim w Warszawie.
Grzegorz Przemyk (1964-1983) - maturzysta, syn działaczki opozycyjnej PRL Barbary Sadowskiej (1940-1986) i inżyniera Leopolda Przemyka. Jego dziadek Franciszek Trębicki działał we francuskim ruchu oporu i zginął w obozie koncentracyjnym. Przemyk został brutalnie pobity przez milicjantów na komisariacie przy ul. Jezuickiej, po tym jak został zatrzymany po świętowaniu zdanej matury w XVII L.O im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Zmarł dwa dniu później w skutek odniesionych ran wewnętrznych. Jego pogrzeb na Starych Powązkach był wielką manifestacją antykomunistyczną. Barbara Sadowska zmarła trzy lata póżniej na raka płuc w Otwocku i została pochowana w grobie syna.
Zdzisław Beksiński (1929-2005) - artysta wielu talentów - rzeźbiarz, malarz, rysownik, fotograf, architekt a także grafik komputerowy. Pochodził ze znanej rodziny przemysłowców z Sanoka. Jego pradziadek Mateusz (1814-1886) założył fabrykę wagonów, która póżniej przekształciła się na zakład produkujący autobusy marki Autosan. Dziadek Władysław (1850-1929) był architektem, a ojciec Stanisław (1887-1953) inżynierem geometrą. Talent artystyczny odziedziczył po matce Stanisławie z Dworskich, której ojcem był Tadeusz Dworski (1871-1959), urzędnik i działacz społeczny. Zdzisław Beksiński z żoną Zofią (1928-1998) miał syna Tomasza (1958-1999), znanego dziennikarza radiowego i tłumacza, który w Wigilię 1999 roku popełnił samobójstwo. Beksiński został zamordowany w swoim mieszkaniu przy ulicy Sonaty 6/314 na Służewie w nocy z 21 na 22 lutego 2005 roku przez 19 latka z Wołomina Roberta K., którego rodzina pomagała Beksińskiemu w sprzątaniu i naprawach w mieszkaniu. Powodem zbrodni była odmowa pożyczki przez Beksińskiego. Zabójca zadał ofierze siedemnaście ciosów nożem. Współudział z zbrodni miał także 16-letni kuzyna Roberta K. Sprawca usłyszał wyrok 25 lat więzienia, a jego kuzyn 5 lat pozbawienia wolności. Zdzisław Beksiński został pochowany w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Centralnym w Sanoku. Nagrobek zaprojektowany przez dziadka malarza, poza lakoniczną inskrypcją zawierającą nazwisko rodziny, nie posiada informacji dotyczących jej członków i danych dotyczących dat narodzin i śmierci.
Sprawa połaniecka
Jan Sojda (1928-1982) - właścieciel dużego gospodarstwa rolnego, jako 20-latek dopuścił się gwałtu na młodej pasterce. Ostrzymał wyrok 8 miesięcy więzienia. Zatrzymania dokonał m.in. Jan Rój, jego daleki kuzyn. W 1951 roku na terenie gospodarstwa Sojdy został zastrzelony syn Roja - 10-letni Marian. Sprawca nieszczęśliwego wypadku niedługo później zginął w wypadku samochodowym. W sierpniu 1976 roku wnuczka Roja - 18-letnia Krystyna Kalita poślubiła 25-letniego Stanisława Łukaszka. Na weselu siostra Sojdy, żona Józefa Adasia została oskarżona o kradzież wędlin. Spowodowało to ponowny konflikt między rodzinami. Po pasterce w nocy z 24 na 25 grudnia Jan Sojda i jego szwagier Józef Adaś (1942-1982) dokonali potwornej zbrodni. Wywabawili z kościoła w Połańcu Krystynę Łukaszek będącą w 5. miesiącu ciąży oraz jej męża Stanisława i 12-letniego brata Mieczysława Kalitę. Gdy małżonkowie nie zostali wpuszczeni do autobusu, postanowili iść 4 km do domu do Zrębin szosą. Chłopiec został potrącony przez zamochód prowadzony przez 27-letniego Jerzego Sochę, zięcia Sojdy. W sprawę zamieszany był także jego drugi zięć - 28-letni Stanisław Kulpiński. Gdy do potrąconego 12-latka przybiegli kalitowie zostali zaatakowani przez Sojdę i Adasia kluczami do kół autobusowych. Świadkami morderstwa było ok. 30 osób, które znajdowały się w autobusie prowadzonym przez Adasia. W większości byli nietrzeźwi. Ofiary potem przewieziono w inne miejsce i przejechano po ich ciałach autobusem pozorując wypadek. Zwłoki kobiety dodatkowo rozebrano pozorując gwałt. Światkowie zbrodni mieli przysięgać całując różaniec za nie poinformują milicji o zbrodni. Otrzymali też pieniądze za milczenie - łącznie 200 tys. złotych. Milicja została poinformowana przez kierowcę ukradzionego autobusu. Źle przeprowadzona sekcja zwłok oraz śmierć jedynej osoby, która przyznała się, że widziała morderstwo - Leszek Brzdękiewicz miał utopić się w rzece, spowodowały, że śledztwo stało w martwym punkcie. Dopiero ekshumacja ciał wyjaśniła wątpliwości. Kulpiński i Socha zostali początkowo skazani na karę śmierci, którą Rada Państwa zmieniła na 15 i 25 lat więcienia. Kulpiński więzienie opuścił po 11 latach a Socha po 14. Wyrok śmierci na Sojdzie i Adasiu wykonano natomiast w Krakowie w 1982 roku. Na zbrodni połanieckiej oparto film "Zmowa" z 1988 roku. Ofiary pochowane są w wspólnym grobie na cmentarzu w Połańcu.
Jadwiga Kucianka (1924-1970) - pierwszy wykładowca literatury śląskiej na Uniwersytecie Śląskim, doktor filologii polskiej. Jedna z ofiar "Wampira z Zagłębia" Zdzisława Marchwickiego (1927-1977) oraz jej brata Jana (1929-1977). Za współudział skazano także ich brata Henryka (1930-1998) - zmarł w niejasnych okolicznościach po upadku ze schodów oraz Józefa Klimczaka i Halinę i Zdziśława Flaków - siostrę i siostrzeńca Marchwickich. Świadkiem w tej sprawie była Mirosława Sarnowska, która w 1976 roku została zamordowana przez Wampira z Bytomia - Joachima Knychałę (1952-1985). Kucinianka była ostatnią, 14. ofiarą śmiertelną Marchwickiego. Jedną z ofiar była też 18-letnia Jolanta Gierek, bratanica Edwarda Gierka. Pochowana jest na cmentarzu w Katowicach przy ul. Sienkiewicza.
Tomek Jaworski (1978-1997) - maturzysta bestialsko zamordowany 14 czerwca 1997 roku. Oprawcy złamali kij bejsbolowy na głowie 19-latka. Klapą od bagażnika przytrzasnęli mu głowę. Zakrwawionego zawlekli do mieszkania na Bródnie. Przywiązali go przedłużaczem do kaloryfera i dalej bili. Być może nie byłoby tej sprawy, gdyby dwa lata wcześniej policja nie zbagatelizowała informacji o zaginięciu 24-letniej Anety spod Otwocka. Być może Tomek nie zostałby porwany, gdyby tamtej strasznej nocy na polanie w Lesie Młocińskim nie wyszedł z krzaków i nie zagwizdał na kolegów. Sprawcami byli Monika Szymańska (ur.1973) oraz dwaj jej koledzy Tomasz K. i Marek Sz., którzy usłyszeli wyrok dożywocia. Kobieta w więzieniu skończyła zawodową szkołę krawiecką. Ma troje dzieci i jest już babcią. Wpadli dzięki zeznaniom Roberta W. ps. Biały. Tomka Jaworskiego zabili czterema ciosami nożem w serce. Zwłoki chłopaka zakopali nad Kanałem Żerańskim. Wcześniej podlali go benzyną i podpalili.
Andrzej Nowakowski (1938-1986) - aktor, gej. W sierpniu 1970 roku będąc pod wpływem alkoholu pobił ze skutkiem śmiertelnym Mariana Kusę - krytyka teatralnego i redaktora tygodnika "Po prostu". W śledztwie jako motyw pobicia wskazywana była próba zmuszenia Nowakowskiego do odbycia aktu homoseksualnego i kierowane przez Kusę groźby związane z odmową. Sąd skazał aktora na karę 8 lat pozbawienia wolności. Grób aktora na Cmentarzu Północnym w Warszawie jest w opłakanym stanie.
Tajemnicze morderstwo polskiego aktora. Groby znanych homoseksualistów. (Nie)zapomniani WIDEO
17 sierpnia 1997 roku studenci wrocławskiej Akademii Rolniczej: Anna Kembrowska (22 l.) i Robert Odżga (25 l.) zostali zastrzeleni pod Narożnikiem w Górach Stołowych. Sprawcy strzelili im w tył głowy oraz między oczy. Zwłoki Anny były częściowo rozebrane. Nigdy nie udało się ich ustalić, kto stoi za tą zbrodnią, mimo zabezpieczenia śladów lini papilarnych napastników. Prawdopodobnie mogła być to egzekucja wykonana przez neonazistów, którzy w tymch czasach często przebywali w Górach Stołowych. Robert pochowany jest w Międzylesiu woj. dolnośląskie a Anna w Jastrzębiu-Zdroju woj. śląskie
Morderstwo w oddziale Kredyt Banku przy ul. Żelaznej w Warszawie. 3 marca 2001 roku dokonali go strażnik oddziału Krzysztof Matusik, Marek Rafalik i Grzegorz Szelest. Najpierw zastrzelili ochroniarza Stanisława Wóltańskiego (jego ciało ukryli w studzience opdpływowej) - pochowany we wsi Obryte. Potem dokonali egzekucji na kasierkach, które wcześniej otworzyły sejf. 29-letnia Mariola Maria Młynarska została pochowana w miejscowości Piecki na Mazurach. 29-letnia Agnieszka Radulska spoczęła na cmentarzu w Kętrzynie. W napadzie zginęła także 33-letnia Anna Zembaty. Sprawcy zrabowali 76 tysięcy złotych oraz 30 tys. zł w innych walurach. Wpadli po tym jak obciążyły ich zeznania brata jednego z napastników. Krzysztof Matusik, Marek Rafalik i Grzegorz Szelest zostali skazani na dożywocie.
Podcasty
Playlisty tematyczne
