Krzysztof Cugowski zostawił synów, aby być milionerem

Pan Krzysztof i jego synowie z zespołu Bracia niedawno połączyli siły. Przez kilka ostatnich miesięcy koncertowali jako Cugowscy. Podczas koncertów śpiewali zarówno wspólne utwory jak również te które znane były przed tym zjednoczeniem. Ostatnio jednak Cugowski senior podjął decyzję o odejściu od synów. Teraz koncertuje sam.

Repertuar jest zróżnicowany. Gram piosenki zarówno Budki Suflera jak i swoje. Mam co śpiewać, nagrałem ponad 400 piosenek - opowiada w rozmowie z "Super Expressem".

Cugowski, jako dawny wokalista Budki Suflera pozwolił sobie na wykonywanie największych hitów grupy, choć większość praw do nich ma inny członek zespołu.

Pan Romuald Lipko też musi mieć moją zgodę, bo jesteśmy współkompozytorami większości piosenek i nie ma czegoś podobnego. Jeżeli się śpiewa covery to żadne zgody nie są potrzebne. Autorzy dostają przecież pieniądze z ZAiKSu - zapewnia nas.

Jak udało nam się dowiedzieć, stawka za koncerty Cugowskiego nie uległa zmianie - czy solo czy z synami inkasuje on 55 tys. złotych za koncert. Teraz jednak dzieli się tylko z muzykami, a nie solistami, gdyż to on jest największą gwiazdą. Do wakacji ma zaplanowanych 12 koncertów za które zarobi 660 tys. To jednak nie koniec.

W tym roku zagram kilkadziesiąt koncertów. Dalej zobaczymy... wszystko zależy od zdrowia - zapewnia nas.