Kacper Głowieńkowski piratem drogowym
Taka lekkomyślność zasługuje na największe słowa krytyki. Kształcący się piłkarsko w Śląsku Wrocław, a ostatnio występujący w Polonii Środa Śląska zawodnik Kacper Głowieńkowski pędził swoim nowym Mercedesem niemal 200 kilometrów na godzinę, nic sobie nie robiąc z zagrożenia, które stwarzał nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników ruchu. Kolega, który z nimi podróżował, pochwalił się wyczynem w sieci, czym ściągnął uwagę i wielką krytykę.
Jak się jednak okazuje, dla osób z otoczenia młodego piłkarza jego brak wyobraźni nie jest szczególnie zaskakujący. Możemy wręcz usłyszeć, że coś takiego nie zdarzyło się po raz pierwszy.
Zapytaliśmy AI o najlepszych sportowców w historii Polski. TOP 10
Głowieńkowski recydywistą?
Portal "weszlo.com" skontaktował się z osobami, których nazwisk nie ujawnia, ale które zetknęły się z Głowieńkowskim. "To, co teraz zrobił na drodze… nie mówimy o pierwszym razie. Takie sytuacje już się zdarzały" - czytamy w serwisie.
Inna osoba cytowana przez "Weszło" mówi natomiast: - Po dwóch rozmowach stwierdziłem, że większego imbecyla nie widziałem. Powiedziałem to zresztą trenerowi.
Tak dosadne słowa pokazują, że Głowieńkowski już wcześniej pracował na wątpliwą opinię. A inne nagrania pojawiające się w sieci wskazują, że 23-latek niespecjalnie dokonał refleksji nad swoim wybrykami...
Najważniejsze, że tym razem nikomu się nic nie stało. Jeśli jednak Głowieńkowski nie pójdzie po rozum do głowy, w innym przypadku wszystko nie musi się już skończyć tak szczęśliwie...
Podcasty
Playlisty tematyczne
