Przemysław Czarnek

i

Autor: Łukasz Gągulski/Super Express Przemysław Czarnek

Minister Czarnek mówi o kolejnej "ideologii". Będzie gorąco

2021-08-17 19:00

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podpisał dziś list intencyjny ws. edukacji i klimatu. W uroczystości wziął udział wraz z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką. Minister Czarnek, choć zaznaczył potrzebę rozwoju edukacji ekologicznej i dotyczącej klimatu, wyraził również brak zgody na "ideologię ekologizmu". To pojęcie zaskoczyło wiele osób. Co miał na myśli Przemysław Czarnek?

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oraz minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka podpisali w Warszawie list intencyjny o współpracy na rzecz edukacji ekologicznej i klimatycznej. - Będziemy rozwijać edukację ekologiczną i dotyczącą klimatu, ale nie zgadzamy się na jakąkolwiek ideologię ekologizmu, polegającą na humanizacji roślin i zwierząt oraz animalizacji człowieka. Tego na pewno w podstawach programowych nie będzie - podkreślił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Na wtorkowej konferencji prasowej minister Czarnek powiedział, że "jesteśmy wszyscy, bez względu na poglądy, uczestnikami sztafety pokoleń i prędzej czy później tę pałeczkę w sztafecie będziemy musieli przekazać najmłodszym dziś żyjącym Polakom oraz tym, którzy jeszcze się nie urodzili, a którzy będą następnymi pokoleniami".

- To na nas ciąży obowiązek zostawienia im (kolejnym pokoleniom - red.) świata, Polski, środowiska w jak najlepszym stanie, po to, żeby mogli godnie żyć. I ta świadomość nas łączy, pomimo różnic, które nas dzielą - mówił minister Przemysław Czarnek. - Dlatego właśnie podpisaliśmy list intencyjny, w którym deklarujemy, wraz z ministrem Michałem Kurtyką, wspólną analizę postulatów środowisk młodzieżowych dotyczących edukacji ekologicznej i edukacji związanej z klimatem. Wszystkie postulaty będą podlegać analizie.

Minister Czarnek sprecyzował, że postulaty będzie przyjmował minister Kurtyka, bo w jego resorcie są odpowiedni eksperci. - A my następnie będziemy rozpatrywać rekomendacje pana ministra klimatu i środowiska - dodał. Przemysław Czarnek, zapytany przez PAP o sprecyzowanie terminu ukończenia tych analiz, nie był w stanie go podać.

Minister edukacji i nauki podsumował, że edukacja ekologiczna i dotycząca klimatu jest już w podstawach programowych nauczania w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, ale należy tę edukację uefektywnić i poprawić. Pytany przez PAP, czy w jego ocenie w podstawie programowej jest wystarczająca ilość treści na temat zmian klimatu powiedział, że gdyby była, to by nie podpisywał listu intencyjnego z szefem resortu klimatu i środowiska. - Pomimo tego, że są w podstawach programowych w różnych przedmiotach, na różnym etapie nauczania elementy tej troski o środowisko, to widzimy, że nie jest to wystarczające. Można to unowocześnić, ulepszyć - powiedział.

Czarnek mówił również, że nie są przewidywane radykalne zmiany w podstawie programowej w tym roku szkolnym w kwestii edukowania o zmianach klimatu. Bardziej prawdopodobne są zmiany w tym zakresie w kolejnych latach. Szef resortu klimatu i środowiska Michał Kurtyka podkreślił natomiast, że odpowiedzialność wymaga tego, żeby przyszłe pokolenia kształcić w taki sposób, aby były one uwrażliwione na wyzwania, która stawia przed nami nowoczesna cywilizacja. Zaznaczył, że przynosi ona szereg benefitów, ale nie jest wolna od efektów ubocznych.

- Te efekty uboczne niestety obserwujemy każdego dnia i mam świadomość, że jesteśmy na początku takiego okresu, kiedy musimy jako cywilizacja ludzka umieć w taki sposób (...) kształtować technologię, w taki sposób kształtować przyszłość energetyczną, transportową, przemysłową, aby te nowe rozwiązania były w pełni zgodne z tym światem, tą przyrodą, tą planetą, w jakiej chcielibyśmy my żyć i jaką chcielibyśmy pozostawić naszym dzieciom, naszym wnukom - mówił Kurtyka.

Jezus, Maryja i tęczowa flaga. Czarnek jest WŚCIEKŁY? Komentery [WIDEO]