Filip Kaczyński

i

Autor: Twitter Filip Kaczyński

Nowy Kaczyński robi furorę w PiS. Kim jest?

2019-10-16 19:56

Sprawił największą niespodziankę wyborczą w Małopolsce, szybko może zostać wielką szychą na politycznej scenie. Nie Jarosław, ale Filip Kaczyński (32 l.) to nowa gwiazda Prawa i Sprawiedliwości. Ale nie jest nowicjuszem, w sejmowych ławach zasiądzie po raz drugi.

W niedzielnych wyborach do Sejmu miał wystartować, by wesprzeć lokalnych polityków. Miał dalekie dwunaste, czyli niebiorące miejsce na liście Prawa i Sprawiedliwości. Nikt nie dawał mu większych szans. Ale zdobył 14 731 głosów, a to wynik znacznie lepszy od wielu kolegów z listy. Lepszego wyniku nie miał jeszcze nigdy żaden z posłów z Wadowic w historii tego okręgu. W Małopolsce niedowierzanie, niepokój wkradł się też wśród działaczy Prawa i Sprawiedliwości.


Ale to nie były pierwsze wybory i awanse Filipa Kaczyńskiego. Młody polityk był już radnym województwa małopolskiego, jest szefem Prawa i Sprawiedliwości w Wadowicach i członkiem Zarządu Okręgowego tej partii. Sprawuje też funkcję przewodniczącego młodzieżówki PiS, Forum Młodych PiS, w okręgu chrzanowskim. Aby dostać się do Sejmu przeszedł długą drogę usłaną zarówno porażkami, jak i wygranymi. Pierwszy raz z list Prawa i Sprawiedliwości wystartował osiem lat temu. W 2011 roku bez powodzenia kandydował do Sejmu w okręgu chrzanowskim. Otrzymał 4325 głosów. Trzy lata później w wyborach samorządowych (2014) kandydował do Sejmiku Małopolskiego, ale mandatu radnego nie dostał.


Szczęście uśmiechnęło się we wrześniu 2015 roku. To wówczas objął mandat posła na Sejm VII kadencji. Zastąpił na krótko, bo zaledwie na dwa miesiące Krzysztofa Szczerskiego (46 l.). W tym samym roku w listopadowych wyborach nie uzyskał reelekcji, ale objął zwolniony przez Jarosława Szlachetkę mandat radnego Sejmiku. Trzy lata później, w 2018 roku został wybrany na radnego wojewódzkiego VI kadencji. W wyborach uzyskał czwarty wynik w województwie, na Filipa Kaczyńskiego zagłosowało ponad 38 tys. osób. W Sejmiku objął funkcję przewodniczącego Komisji Edukacji, Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.


Kilka dni temu, w niedzielnych wyborach, jako jeden z sześciu kandydatów Prawa i Sprawiedliwości przekonał do siebie wyborców. Uzyskał trzeci wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 12 obejmującym powiaty wadowicki, suski, oświęcimski, chrzanowski i myślenicki. Więcej głosów na liście otrzymali tylko Rafał Bochenek (33 l.) i Marek Polak (56 l.). Z tego okręgu oprócz sześciu posłów PIS, do Sejmu wybrano jeszcze dwie osoby z Koalicji Obywatelskiej.

Świeżo wybrany poseł napisał na Twiterze: Niektórzy mówią, że dokonaliśmy czegoś niemożliwego, że z tak odległego miejsca sie nie wchodzi. Wszystko jest jednak możliwe, gdy ma się za sobą tylu wspaniałych ludzui i jest się z nimi na co dzień, by wspólnie pracować i zmeiniać Polskę na lepsze! Razem pokazaliśmy, że tylko ciężką pracą zdobywa się wdzięczność, uznanie i poparcie.

Ciężka praca w terenie, znane nazwisko, a może zdjęcie z Beatą Szydło w czasie prowadzenia kampanii wyborczej – co mogło pomóc młodemu działaczowi, który dostał się do Sejmu – zastanawiają się wybory w Małopolsce.