Siemoniak

i

Autor: Super Express TV

Tomasz Siemoniak o sprawie Banasia: W PiS już walczą wszyscy ze wszystkimi

2020-02-21 11:26

„Super Express”: – Wydarzenia polityczne w Polsce mocno przyśpieszyły. Przeszukania w mieszkaniach prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia oraz siedzibie NIK, aresztowanie „agenta Tomka”. O co chodzi?

Tomasz Siemoniak: – Widać wyraźnie, że konflikty, które w obozie Zjednoczonej Prawicy nabrzmiewały od dłuższego czasu znalazły swoje ujście. Sprawa Mariana Banasia ciągnęła się od miesięcy. Nie mówię już o tym, że swoje wątpliwości do obecnego prezesa NIK opozycja i część mediów zgłaszały już ponad rok temu. I nagle ze zmasowanym atakiem mamy miejsce teraz. W kilkunastu miejscach dokonuje się przeszukań, do tego zatrzymuje się byłego agenta CBA. Tu nie ma przypadków. Wydaje się, że jasne jest o co w tym wszystkim chodzi.
– O co?
– To jest element walki wewnętrznej w PiS. Tam już wszyscy walczą ze wszystkimi. I Marian Banaś, któremu jeszcze niedawno wszyscy kordialnie gratulowali wyboru na stanowisko, był przedstawiany jako „kryształowy”, teraz dla obozu władzy stał się zwierzyną łowną. Chodzi jedynie o zastraszanie, bo nie ma szans na znalezienie czegokolwiek.
– Jak to nie ma, skoro przed chwilą sam pan powiedział, że o problemach z Banasiem było wiadomo kilka miesięcy temu?
– No właśnie było wiadomo, i działania wobec Banasia należało podjąć wtedy. Teraz nie będzie to skuteczne. Bo trzeba by uwierzyć, że Banaś jest idiotą i trzyma kompromitujące go dokumenty w siedzibie NIK oraz w swoich mieszkaniach. Ale Banaś idiotą bynajmniej nie jest. Więc na pewno nie chodzi o to, by cokolwiek znaleźć. Tu raczej chodzić może o zastraszanie, stąd uderzenie w syna. Jest to też element wewnętrznej walki w PiS – proszę zwrócić uwagę, że tego samego dnia doszło do zmiany prezesa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. I jeszcze jedną sprawę, być może kluczową.
– Jaką?
– Być może Marian Banaś powziął wiedzę o jakichś kłopotliwych, kompromitujących sprawach dla Prawa i Sprawiedliwości. Mamy choćby bardzo niewygodną dla obozu władzy aferę GetBecku. Są zapowiedziane poważne kontrole. Możliwe, że to spowodowało niepokój w obozie Prawa i Sprawiedliwości. I działania wobec Banasia mają służyć zdyscyplinowaniu prezesa NIK.