Żmijewski nie przyszedł zeznawać przeciw Szapołowskiej

ih

2012-06-16 3:38

Artur Żmijewski nie przyszedł zeznawać przeciwko Grażynie Szapołowskiej, która chce wrócić do pracy w Teatrze Narodowym.

Najnowsze z działu

Pięciocyfrowa kwota za odcinek

Zenek Martyniuk ma nową fuchę w telewizji. Będzie jurorem popularnego show i zgarnie niezłą sumkę

Skąd taka decyzja?

Para młoda się rozmyśliła. Ślub Jacka Borkowskiego został przełożony

Ile ona ma lat?

Koroniewska ostro o sobie w dniu urodzin: "z przodu muzeum". W komentarzach burza!

Poruszające wyznanie

Alkohol odebrał mu bliską osobę. Michał Koterski dla syna walczy z nałogiem

Jak tu nie płakać

Zatkało nas po tym, co Katarzyna Dowbor publicznie napisała do synowej Joanny Koroniewskiej. I to w urodziny!

Trwa proces Grażyny Szapołowskiej (59 l.) z Janem Englertem (69 l.). Chodzi o przywrócenie aktorki do pracy w teatrze. Przesłuchiwani są kolejni świadkowie. Wczoraj wszyscy oczekiwali przyjścia ojca Mateusza, czyli Artura Żmijewskiego (46 l.).

Aktor jednak nie przybył, bo nie odebrał wezwania. Zostało wysłane pod zły adres, gdyż Żmijewski nie jest już na etacie w Narodowym, a teatr nie ma jego aktualnego adresu. Policja uczestniczyła w poszukiwaniu aktora. Jednak bezskutecznie. Jeśli dobrze pójdzie, zostanie przesłuchany po wakacjach.