Olgierd Annusewicz

i

Autor: Wojciech Olszanka

Dr Olgierd Annusewicz o projekcie Andrzeja Dudy: Ustawa daleka od obietnic

2016-06-13 4:00

Dr Olgierd Annusewicz w rozmowie z Mirosławem Skowronem ocenia projekt ustawy dla zadłużonych we frankach.

"Super Express": - W weekend protestowali frankowicze, którzy są niezadowoleni z dotychczasowego zajęcia się ich problemami przez PiS i prezydenta Dudę.

Dr Olgierd Annusewicz: - Protesty wzięły się z tego, że ktoś dał tym ludziom nadzieję. Przecież kredyty we frankach nie są wynalazkiem ostatnich miesięcy czy nawet 2-3 lat. Brano je od ponad 10 lat. Gwałtowny wzrost kursu franka szwajcarskiego to też nie jest kwestia minionych 2-3 lat, tylko co najmniej czasów kryzysu 2008 roku. Domagać się zmian zaczęto dopiero wtedy, gdy politycy postanowili to wykorzystać w walce politycznej. Nie dziwi mnie zatem, że frankowicze chcą się trzymać obietnicy tego, że będzie można płacić mniej.

ZOBACZ: Kaczyński już zdecydował, że Kurski pozostanie szefem TVP?

Doczekają się? Jeszcze w tym roku?

Trudno przewidzieć, co się wydarzy w legislacji w tym roku czy na początku przyszłego. Zwłaszcza w sytuacji, w której PiS potrafi przeprowadzić przez parlament ustawy bardzo szybko. Na miejscu frankowiczów nie spodziewałbym się jednak, że będzie to ustawa tak korzystna, jak by tego oczekiwali. I tak, jak im się to obiecywało.

- Jest dość powszechne przekonanie, że frankowicze nie byli raczej elektoratem PiS. Spełnianie akurat tej obietnicy nie musi być zatem politycznie opłacalne. Część demonstrantów może się tego obawiać?

- Uogólnianie w tym przypadku jest ryzykowne, choć rzeczywiście elektorat z większych miast zarabiał więcej i miał większą zdolność kredytową, był elektoratem innym niż ten głosujący na PiS. Wydaje mi się, że obawy, że to nie jest elektorat PiS, więc te propozycje nie będą dobre, nie są właściwe.

- Dlaczego?

- Chodzi o coś innego. Główne obietnice PiS jak program 500 plus dotykają bardzo dużej grupy ludzi. To właściwie nieporównywalne z żadną inną grupą wyborczą z wielu ostatnich lat. Zarazem jest to szalenie kosztowne. Mechanizm frankowy musi zostać skrojony w taki sposób, żeby nie rujnować doszczętnie naszych finansów. To, że nie jest to podstawowy elektorat PiS, może to ułatwiać.